Kochani, dziś pokarzemy Wam prawdziwą petardę, a będzie to wspaniała gra logiczno - zręcznościowa RAMKI firmy BS Toys. Jak zapewne wiecie, bardzo lubimy takie połączenie właśnie w grach, jednoczesny trening szarych komórek oraz sprawności manualnych w tym precyzji ruchów ręki to u nas zawsze pewność spędzenia wielu godzin na świetnej zabawie. T taką rozrywkę zapewnia nam ostatnio właśnie gra RAMKI :-)
Co znajduje się w pudełku? Otóż po otwarciu ukazuje nam się plik 50 dwustronnych kart z zadaniami o różnych stopniach trudności oraz 48 drewnianych ramek w 4 różnych kolorach i 3 rozmiarach.
Ramki podzielono na 4 identyczne zestawy, każdy z nich zawiera 12 elementów (po 3 w danym kolorze i po 4 w danym rozmiarze)
Największe ramki, są jednocześnie najcieńszymi w zestawie. Rozmiar każdej z nich to: 5 x 5 x 1 cm. Kolory w jakich występują to: zielony, żółty, niebieski i fioletowy.
Średniego rozmiaru ramki mają rozmiar 4 x 4 x 2 cm. Jak pewnie zauważyliście różnią się nie tylko wielkością ale i szerokością, co będzie miało nie mały wpływ na przebieg gry, gdyż z tego właśnie powodu układanie ramek staje się o wiele większym wyzwaniem i wymaga ogromnej precyzji i skupienia. Kolory ramek odpowiadają tym o największym i jednocześnie najmniejszym rozmiarze.
Najmniejsze w zestawie ramki mają rozmiar 2,5 x 2,5 x 2,5 cm. Tak więc mamy tutaj typowy sześcian, wyróżnia go jedynie otwór przechodzący prze środek bryły.
Jak już wspomniałam ramki różnią się nie tylko wielkością ale i szerokością, jednak swobodnie umieszcza się jeden w drugim. Poniższe cztery zdjęcia dokładnie obrazują ich zależność względem siebie jeśli chodzi o rozmiary.
Przechodząc do kart, to mamy ich tutaj aż 50 dwustronnych sztuk, co oczywiście daje aż 100 różnych układów. Całość została podzielona na poziomy trudności jak również na wzory układane na płaszczyźnie oraz w przestrzeni. Te drugie oznaczone zostały grubą czarną kreską na dole układu (patrz zdjęcie poniżej).
Układy poziome podzielona na trzy poziomy:
- łatwy (zielone kółko),
- średni (niebieski kwadrat),
- zaawansowany (czarny romb).
Do czwartego najtrudniejszego poziomu ekspert zaliczono wszystkie karty do układania w przestrzeni. Dodatkowo poza czarną linią oznaczono je dwoma czarnymi rombami.
Poniżej kilka przykładów wzorów z dwóch najtrudniejszych poziomów :-)
Zanim przejdziemy do gry musimy zrobić dwie rzeczy: dokładnie potasować karty i ułożyć je na stosie oraz rozdać każdemu z graczy taki sam zestaw ramek składający się z 12 elementów (patrz zdjęcie poniżej). Grać możemy w maksymalnie 4 osoby, jednak gra może też pełnić funkcję gry logicznej dla jednego gracza. Gdy wszystko jest już przygotowane, można rozpocząć rozgrywkę.
Przebieg gry wygląda następująco. Jeden z graczy odsłania pierwszą z góry kartę i kładzie ją w widocznym dla każdego gracza miejscu. Od tego momenty każdy z zawodników stara się w jak najszybszym czasie ułożyć odsłonięty układ. Brzmi dość banalnie, zapewniam Was jednak, że to nie takie oczywiste. Układy przedstawione są w różnych skalach i jedynie dogłębna ich analiza pozwala określić, który rozmiar ramek i w jakiem miejscu należy ułożyć. Mi samej zdarza się dwa razy zastanowić zanim dojdę, którą ramkę powinnam ułożyć. Osoba, która ułożyła układ najszybciej kładzie rękę na karcie. Jeżeli po sprawdzeniu przez wszystkich graczy, okaże się, że zadanie zostało poprawnie wykonana, gracz zabiera kartę. Zwycięzcą (według instrukcji) zostaje gracz, który jako pierwszy zdobędzie 10 kart. Jednak to jest kwestia umowna, tutaj możemy modyfikować sobie tą zasadę według potrzeb. My zazwyczaj gramy do wyczerpania kart i wtedy podliczmy i wyłaniamy zwycięzcę. Można także zmniejszyć ilość kart, tutaj zależy to od nas samych :-)
Wiecie, ze bardzo lubię eksperymentować z zabawkami, odkrywać ich możliwości i wykorzystywać do różnych innych niż te określone w instrukcji celów :-). Nie inaczej jest i z grą RAMKI, jej elementy sprawdzają się super także to takich zabaw jak...wykluczanie ze zbioru czyli popularna zabawa w "co tu nie pasuje". To obecnie jedno z ulubionych zajęć mojego 18 miesięcznego Nikośka :-). Oczywiście w jego przypadku, są to najprostsze układy jak na zdjęciu poniżej. Jednak z ramek możemy tworzyć także bardziej skomplikowane zbiory (patrz dalsze zdjęcia).
Na ramkach można także ćwiczyć pierwsze odwzorowania oraz tworzyć i uzupełniać pierwsze sekwencje.
Układy symetryczne, też wychodzą bardzo ciekawe :-)
Nikodem bardzo lubi zabawy z RAMKAMI. Dopasowuje je według koloru i wielkości wkładając jeden w drugi oraz buduje przeróżne wieże. Dla takiego brzdąca to nie tylko świetna zabawa ale także trening wielu kluczowych dla prawidłowego rozwoju umiejętności takich jak: logiczne myślenie, zdolności manualne, precyzja ruchów ręki, percepcja wzrokowa, koordynacja ręka - oko, cierpliwość czy skupienie uwagi i dążenie do osiągnięcia zamierzonego celu.
Pisząc o tej grze, nie mogę nie wspomnieć o jakości jej wykonania. A ta jest na najwyższym poziomie. Po pierwsze mamy tu drewno, co już jest wielkim plusem, ponadto każdy element jest starannie wykończony i pomalowany bezpiecznymi dla dzieci farbami. No i walor estetyczny, nie jest tu bez znaczenia, gra prezentuje się zwyczajnie przepięknie. To najlepszy przykład na to, że prostota w połączeniu z dobrą jakością sprawdza się najlepiej.
RAMKI to wspaniała gra, która uczy i bawi, i mimo, iż producent zaleca ją dla dzieci od 6 roku życia, my udowodniliśmy, że u przedszkolaków, a nawet i mniejszych dzieci, także może pełnić bardzo wartościową i edukacyjną rolę. Jeżeli szukacie ciekawej i przede wszystkim edukacyjnej gry, to bardzo Wam, polecamy RAMKI, jesteśmy pewni, że spełni także i Wasze oczekiwania :-)
Grę RAMKI znajdziecie TUTAJ
Kolejny świetny zestaw dla dzieci!
OdpowiedzUsuńMacie tyle świetnych gier i zabawek, że chyba śmiało moglibyście założyć własny sklep ;) Kolejna rzecz, która bardzo przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, że te ich zabawki są wyjątkowe i sporo mają :-)
UsuńTakie to proste, a takie ciekawe, zaskoczona jestem :-)
OdpowiedzUsuńJak byłam mała to uwielbiałam takie zabawy. 😍 w ogóle super jak zabawki są proste i skomplikowane jednocześnie, ale pozostawiają pole do wyobraźni 😍
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa by potrenować motorykę małą bez względu na wiek uczestnika zabawy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna rozrywka dla całej rodziny :)
OdpowiedzUsuńTeż tak sobie pomyślałam, jakbym miała pod ręką też bym spróbowała :-)
UsuńFajna gra, która rozwija kilka umiejętności jednocześnie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zabawy, mam nadzieję, że moje dzieci też w końcu zapałają taką samą miłością do nich jak ja ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa zabawka.
OdpowiedzUsuńJak zwykle proponuje się kolejny ciekawy zestaw dydaktyczny, który bawi i właśnie uczy. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMoje dzieci już wyrosły z takich zabaw, ale może udałoby się je namówić na wspólną rodzinną zabawę, zwłaszcza teraz, kiedy potrzebujemy urozmaicenia. :)
OdpowiedzUsuńKolejna naprawdę rewelacyjna propozycja zabawy, a i prezentu dla dzieciaków, ich dzień szybko się zbliża. :)
UsuńFajna gra. Sama też chętnie bym poukładała takie "klocki" :)
OdpowiedzUsuńOjej jakie świetne, uwielbiamy układanki które można wykorzystać na wiele sposobów, zabawa na długie godziny gwarantowana
OdpowiedzUsuńBardzo lubię drewniane zabawki. Są o wiele lepsze od tego plastiku, którym zasypywany jest świat
OdpowiedzUsuńTotak jak ja, wolę drewniane od plastykowych... zdrowsze :-)
UsuńCiekawa zabawa dla małych i dużych.
OdpowiedzUsuńależ mi się podobają te ramki ! JEstem bardzo ciekawa jak poradziłby sobie z nimi Staś
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, znamy takie tytuły tylko z nieco bardziej rozbuchaną szatą graficzną :)
OdpowiedzUsuń