Uwielbiam obserwować moich chłopców podczas zabawy, gdy skupieni na jakiejś czynności nawet nie zauważają mojej obecności. Pamiętam dokładnie te chwile gdy Ignacy był maluchem i mogłam na niego patrzeć godzinami. Teraz gdy Nikodem wchodzi w etap puzzli i układanek, ponownie "łapię" te chwile i staram się je zapisać w pamięci. Ostatnio to "skupienie" zaobserwowałam u Nikośka gdy układał niedźwiedzia Borysa :-)
Borys - niedźwiedź w sweterku od BUU to zabawka która od dawna była na mojej liście. Wiedziałam, że gdy tylko Młody wykaże zainteresowanie układankami, Borys zagości u nas na stałe :-) Byłam pewna, że ta słodka zaspana mordeczka skradnie jego serce i nie pomyliłam się. Nikodem zakochał się w tym niedźwiadku od pierwszego wejrzenia.
Zestaw składa się z podstawy w kształcie niedźwiedzia z 12 okrągłymi wycięciami (w trzech rozmiarach) 72 drewnianych krążków (w 6 kolorach i 3 rozmiarach), 20 dwustronnych kart z wzorami oraz woreczka. Każdy element został wykonany z najwyższą starannością a całość prezentuje się bardzo estetycznie. Nie ma tu przesady, zbędnych elementów (niepotrzebnych bodźców). Układanka logiczna z Borysem w roli głównej to przykład na to, iż prostota i minimalizm powinny stać się standardem wśród zabawek dla dzieci. Nie wątpliwie ta idea przyświeca polskiemu wydawcy wspomnianego Borysa, firmie BUU Strasznie Fajne Zabawki.
Zabaw z Borysem jest co niemiara. Na początek możemy odwzorowywać wzory z kart. Starszaki mogą ćwiczyć pamięć zapamiętując dany układ i starając się go odtworzyć z pamięci. Dzięki przemyślanemu układowi otworów (nie ma tu przypadku a całość została bardzo dokładnie przeanalizowana) dzieci mogą układać w odbiciu lustrzanym lub symetrycznym. Maluszki z Boryskiem, też będą miały pełne ręce roboty. Począwszy od układania krążków w dowolnej, mieszanej kolorystyce poprzez dokonania kategoryzacji według koloru aż do prostych kategoryzacji krążków według wielkości.
Nikoś jako 17 miesięczny bobas nie potrafi jeszcze odwzorować układu z karty, jednak samo dopasowywanie krążków do otworów bardzo mu się spodobało. Podczas tej aktywności nie tylko ćwiczy zdolności manualne czy precyzję ruchów ręki ale także koordynację ręka - oko, skupinie czy koncentrację. Jednak najważniejsze jest to, że synek bardzo dobrze się przy tym bawi i ma ogromną satysfakcję z poprawnie wykonanego zadania.
Miś Borys to przykład bardzo wartościowej zabawki, która ma ogromny potencjał i "rośnie" razem z dzieckiem. Różnorodność zadań i poziomów trudności sprawia, że Borysem mogą bawić się zarówno maluszki, przedszkolaki jak i nieco starsze dzieci. Dla rodzeństwa w różnym wieku to rozrywka połączona z nauką, z której mogą wspólnie korzystać. U nas Nikodem bardzo upodobał sobie "ubieranie" sweterka naszego bohatera, co mnie osobiście bardzo cieszy :-)
Czy polecamy Borysa?
Oczywiście, że TAK!!!
Borysa niedźwiedzia najdziecie TUTAJ
Jaki uroczy, sympatyczny miś! I można stworzyć mu tyle fajnych ubranek :) Rewelacja!
OdpowiedzUsuńChętnie taką pomoc edukacyjną widziałabym w pracy z moją mamą, rozejrzę się za misiem koniecznie. :)
OdpowiedzUsuńWspaniała jest ta układanka! Bardzo podobają mi się Wasze propozycje zestawów, które bawią, ale pomagają też dziecku wyćwiczyć wiele cennych umiejętności.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie edukacyjne zabawki, maluch widać też zadowolony :)
OdpowiedzUsuńTo zadziwiające, jak prostymi sposobami można wpłynąć na tak szeroki rozwój dzieci ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Jak widać, nie potrzeba rażących i głośnych zabawek, aby zwrócić uwagę dziecka. Fantastyczna układanka.
UsuńBardzo mi się podoba, że jest drewniana.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie kreatywne i kolorowe zabawki które zapewniają dziecku rozrywkę na długi czas.
OdpowiedzUsuńW naszym domu edukacyjne zabawy i gry są zawsze na pierwszym miejscu. Nie lubię kiedy, maluch patrzą się w pudło bez celu,kiedy mogą robić coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńTo jest naprawdę świetne, aż weszłam na stronę marki i jestem zachwycona produktami :)
OdpowiedzUsuńCudownie!! Jestem pod wrażeniem! Moja córeczka za tydzień skończy 18 miesięcy, ostatnio bardzo trudno mi ją czymkolwiek zainteresować :( do tej pory świetnie radziła sobie z układankami i puzzlami z dziurką, ale od około 2-3 tygodni nie mogę jej niczym zainteresować :( wszelkie zabawy typu przesypywanie płatków lądują na podłodze, na puzzle i układanki nawet nie spojrzy jedynie lalki i taniec... Uwielbia tańczyć, tańczy nawet jak czytam jej bajkę :) jestem oczarowana Pani synkiem mam nadzieję, że i mój skarb polubi inne zabawki może spróbujemy z misiem :)
OdpowiedzUsuńGenialna zabawka - prosta i nieskomplikowana, a dająca mnóstwo frajdy dzieciakom, no i rozwijająca przede wszystkim. Oby było takich więcej na naszym rynku. :)
OdpowiedzUsuńIle kombinacji układania kolorystycznie ubranek, takie zabawki długo nie nudzą się dzieciom. :)
OdpowiedzUsuńAle fajna, kombinacyjna zabawka dla dzieci. Wierzę, że się podoba i fascynuje młodego człowieka
OdpowiedzUsuń