Nikodem od ponad dwóch miesięcy bardzo lubi bawić się kolorami. Ostatnio zauważyłam, że synek interesuje się coraz bardziej złożonymi układami. Postanowiłam więc zrobić synkowi pomoc do dopasowywania w dwóch kolorach. Ostatecznie zdecydowała się na koła. Podkładki wycięłam z tektury, na nie nakleiłam dwa koła o różnej wielkości i tekturze. Wykonałam 12 sztuka po dwie do pary. Po około 15 minutach miałam gotową zabawę dla synka :-) Nikoś bardzo lubi je dopasowywać i często po nie sięga :-)
Taka zabawa to nie tylko miło spędzony czas, to także trening logicznego myślenia, koordynacji ręka - oko, percepcji wzrokowej czy budowanie inteligencji matematycznej. Serdecznie polecamy tego typu zabawy :-)
Witam jakim klejem Pani sklejka materiały i skąd materiały? Ppzdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko przyklejam klejem na goraco a materialy kupilam w lokalnym papierniczym
UsuńTaka matematyka na pewno mila była by w szkołach
OdpowiedzUsuń