Przejdź do głównej zawartości

Siostrzyczka oraz Tej nocy Miś chce być duży - Wydawnictwo Zakamarki

Wydawnictwo Zakamarki rozpieszcza nas tej jesieni pięknymi i wartościowymi nowościami. Siostrzyczka oraz Tej nocy Miś chce być duży to dzieła duetu Ulf Stark oraz Charlotte Ramel. Obie pozycje charakteryzuje prostota przekazu, oryginalne spojrzenie na temat oraz niezwykła wrażliwość. Nas także urzekły cudne ilustracje, które przypominają rysunki dzieci.





Siostrzyczka to historia pewnego chłopca, który stara się zrozumieć skąd pojawiła się jego siostrzyczka. Wie, że wcześniej jej nie było, następnie jego mama miała piłkę w brzucha i na końcu pojawiła się Ona, mała i płacząca siostrzyczka. Nasz bohater stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Gdy pewnego dnia jego mama prosi go, aby popilnował śpiącej siostrzyczki, chłopiec zgadza się bez wahania. Niestety chwilę po wyjściu mamy, dziewczynka się budzi i płacze. Jak przystało na starszego brata, chłopiec stara się ją uspokoić. Niestety ani śmieciarka, ani gra na bębenku, nie pomagają. Na szczęście, chłopiec jest bardzo spostrzegawczy obserwatorem i po kilku kolejnych próbach, znajduje sposób aby ją zasnęła. Gdy mama rodzeństwa wraca, jest bardzo dumna z synka. Chłopczyk też dostrzegł pozytywną stronę posiadania młodszej siostrzyczki :-)  






Tej nocy Miś chce być duży to historia pewnego chłopca i jego Misia. Gdy pewnego wieczoru przytulanka postanawia że chce być duży i nie będzie spał już z chłopcem. Niestety, noc okazuje się być dość przeraźliwa i Miś boi się nocnych odgłosów takich jak wiatr czy przejeżdżający samochód. Chłopiec stara się uspokoić swoją zabawkę, wspólnie udają się do kuchni, gdzie jest ojciec chłopca. Wspólnie znajdują rozwiązanie z sytuacji.  




Autor w książce podjął bardzo istotną kwestię nauki spania we własnym łóżku. Choć w tym przypadku problem dotyczył Misia a nie bezpośrednio dziecka, to jestem przekonana, że maluchy bez problemu odnajdą analogię do własnych doświadczeń.  



Obie książki bardzo spodobały się Nikodemowi. Lubi ich słuchać, choć najwięcej przyjemności sprawia mu ich przeglądanie. Ilustracje są urocze, przypominają rysunki dzieci wykonane kredkami świecowymi. Książki sprawdzą się idealnie jako prezent dla maluszka.

Polecamy serdecznie!!!


Książki znajdziecie TUTAJ i TUTAJ

Wydawnictwo Zakamarki

Komentarze

  1. Ja swojemu maluszkowi często czytałam na dobranoc i jestem zdania, że jest to coś bardzo ważnego. Jednak wiem, że czasami niemowlaki nie chcą spać. Bardzo ciekawie to opisano na stronie https://whisbear.com/pl/blog/dlaczego-niemowle-nie-chce-spac-rozmowa-z-ekspertka/ i muszę przyznać, że jak najbardziej warto jest to wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody. 

Fakty i mity o bujaku Good Wood Poland

Kochani dzisiaj mamy dla Was wpis na który duża część z Was czekała od dawna. Dziś bierzemy pod lupę bujak Good Wood Poland , sprzęt który od kiedy pojawił się na rynku, kilka lat temu, stale wzbudza duże zainteresowanie. Obserwując grupy na facebooku, z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, iż jest to zabawka o którą najczęściej pytają rodzice. I nic w tym dziwnego. Po pierwsze jest tu kwestia ekonomiczna. Bujak to dość spory wydatek i każdy przed jego zakupem chce (choć mniej więcej) wiedzieć za co płaci. Po drugie przed podjęciem decyzji o zakupie (zwłaszcza zestawy ze zjeżdżalnią) musimy mieć pewność, iż w naszym domu/mieszkaniu mamy wystarczającą przestrzeń do swobodnej zabawy na tym sprzęcie. Po trzecie dobrze jest się zorientować jakie są możliwości jej wykorzystania, aby nie okazało się, że bujak po tygodniu znudzi się dzieciom i będzie stał pod ścianą. Po czwarte i najważniejsze to bezpieczeństwo korzystania z zestawu oraz od jakiego wieku dziecko może z niego swobodnie