Dziś u nas kolejny sensory bin. Tym razem wersja jadalna, która powstała u nas bardzo spontanicznie, z potrzeby chwili, synek był nieco marudny i chciałam na szybko czymś go zająć :-). Zajrzałam więc do szafki, żaby zobaczyć co mogę mu przygotować i tak powstał nasz najnowszy sensory bin :-)
Do jego wykonania użyłam:
- płatków owsianych,
- wafli kukurydzianych,
- precelków,
- oraz rodzynek.
Dodatkowo dałam synkowi trzy łopatki oraz miseczkę, których synek używał do przesypywania :-)
Zabawa okazała się bardzo interesująca, synek spędził ok 30 minut na przesypywaniu, eksplorowaniu i wyjadaniu precelków :-)
Poniżej zdjęcia wykonane podczas zabawy :-)
Komentarze
Prześlij komentarz