Nikodem bardzo lubi zwierzaki. Po starszym bracie "odziedziczył" kolekcję figurek, którymi bawi się codziennie. Bardzo lubi także książki w tym temacie. Ostatnio u nas wielką furorę zrobiła jedna z pozycji Wydawnictwa Adamada, która nie tak dawno ukazała się na rynku. Moje pierwsze memo. Zwierzęta, to połączenie klasycznej kartonówki z grą pamięciową memo. Jest to dzieło Julie Marcier skierowane do dzieci od 2 do 4 lat.
Książka ma schematyczny układ. Każda rozkładówka to plansza która przedstawia dane środowisko oraz kilka występujących w nim zwierzęta oraz strona na której ukryto pod przesuwanymi okienkami osiem zwierząt. To właśnie ten element każdej rozkładówki pozwala na połączenie nauki z zabawą i daje możliwość trenowania nie tylko pamięci ale także koncentracji, koordynacji ręka - oko, skupienia uwagi, precyzji ruchów ręki czy motoryki małej. Dzieci mogą poprzez przesuwanie okienek odszukiwać pary zwierząt zdobywając tym samym punkty. Autorka jednak proponuje jeszcze trzy inne zabawy. Pierwsza z nich polega na odnajdywaniu połączonych w pary zwierząt na planszy z lewej strony rozkładówki. Drugą propozycją jest chowanie danych par zwierząt, które wcześniej zostały odnalezione. Ostatnią propozycją jest odnajdywanie poszczególnych zwierząt (z planszy po lewej stronie) w zależności od ich cechy. Tu możemy wziąć pod uwagę ich kolor, umiejętności np. latania czy choćby miejsce zamieszkania.
U nas synek postanowił dopasowywać swoje figurki do zwierząt w książce :-) Muszę przyznać, że jak na niespełna rocznego bobasa, radzi sobie wyśmienicie z tym zadaniem :-)
Całość składa się z pięciu rozkładówek na których znalazły się zwierzaki zamieszkujące: lasy, sawannę, głębię oceanu, lodowe kry oraz pola i łąki. Na poszczególnych stronach dzieci z łatwością odnajdą między innymi: wiewiórkę, sowę, żyrafę, flaminga, żółwia, delfina, fokę, niedźwiedzia polarnego, węża czy ślimaka.
Publikacja jest dość sporych rozmiarów, posiada zaokrąglone rogi (co osobiście dla mnie jest bardzo ważnym szczegółem) oraz w całości jest kartonowa. Ponadto na okładce także znajdują się elementy ruchome, pod którymi ukrywają się dwie pary zwierząt. Całość prezentuje się bardzo ciekawie i z pewnością zainteresuje każdego maluszka.
Moje pierwsze memo. Zwierzęta to efekt innowacyjnego podejścia to tematu książek dla najmłodszych i chęci połączenia zabawy z nauką. Książka wydana z najwyższą starannością i ogromną dbałością o szczegóły. Jestem przekonana, że publikacja ta zachwyci każdego malucha. Jeżeli szukacie pomysłu na oryginalny pomysł na prezent dla małego miłośnika książek, to to pozycja będzie strzałem w dziesiątkę :-)
Polecamy serdecznie!!!
Bardzo fajny pomysł, książeczka robi wrażenie, chętnie uwzględnię ją w zakupach w księgarni. :)
OdpowiedzUsuńNauka i zabawa.Takie książeczki dla dzieci lubię.
OdpowiedzUsuńPięknie wydana.Widac zainteresowanie maluszka.
Kolejna pozycja na liście prezentów do kupienia.
Pozdrawiam!
Irena
Ale piękna książeczka.
OdpowiedzUsuńWidać, że maluch ma sporo frajdy z korzystania z niej.
Powiem Ci, że rewelacja ! Z memory w takiej książkowej postaci jeszcze się nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wydane. Z pewnością może sprawić sporo frajdy dziecku, przy tym rozwijając. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMemory to moja ulubiona gra z dzieciństwa, ale takiej w formie książeczki to jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJaka ciekawa to i niezwykła książeczka. Dodatkowo z zabawą w środku. Super! Może synek bedzie jakimś zoologiem albo weterynarzem ?
OdpowiedzUsuńŚwietna książeczka. Synek ja kocha. Polecamy
OdpowiedzUsuń