O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci - Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dzieci zadają wiele pytań. Na większość z nich jesteśmy w stanie odpowiedzieć natychmiast, jedna są też tzw. trudne pytania, które wymagają dłuższych wyjaśnień i rozmów. Jednym z takich tematów, który prędzej czy później pojawia się a jest dość kłopotliwy to oczywiście kwestie związane z tym skąd się biorą dzieci :-) Jako rodzic maluszka, wiem, że taka rozmowa mnie nie ominie a gdy padnie owo pytanie, chcę być dobrze przygotowana. Wiem, że książki dla dzieci o tej tematyce, to jeden z najlepszych  sposobów aby dobrze przygotować się do takiej rozmowy. Ostatnio na rynku pojawiła się bardzo ciekawa pozycja autorstwa Marty Maruszczak pod tytułem O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci. Publikacja ukazała się na rynku nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia.    

Książka wydana została w formie kartonowej z zaokrąglonymi brzegami. Jest to ten sam format co seria o Puciu czy książeczka pod tytułem Tosia czeka na braciszka. Na wstępie mamy kilka słów skierowanych do rodziców w jaki sposób postępować podczas takich rozmów. Są to bardzo cenne wskazówki, które powinien poznać każdy rodzic przed którym taka poważna rozmowa. 

Główną bohaterką książki jest mała Mela, która zaczęła zadawać swoim rodzicom pytania o to skąd się wzięła na świecie. Rodzice starają się zaspokoić ciekawość córeczki i udzielają jej odpowiedzi. Podczas rozmów nawiązują do członków rodziny, podają przykłady, tak aby Mela miała pełny obraz. Oczywiście odpowiedzi są zwięzłe oraz dostosowane do wieku dziecka. Podczas kolejnych rozmów nasza bohaterka pyta między innymi o to jak się zjawiła na świecie, czy dziecku jest dobrze w brzuchu mamy, czy maluszek słyszy coś w brzuszku i czy jest mu tam wygodnie oraz skąd rodzice wiedzą czy będą mieć córeczkę czy synka i czy rodzenie boli. Nie zabrakło także pytań o seks.  

Mela podczas kolejnych rozmów z rodzicami zadaje mnóstwo pytania stopniowo poszerzając swoją wiedzę. Odpowiedzi jakie są jej udzielane są konkretne, zgodne z prawdą, bez koloryzowania a jednocześnie prosto i zrozumiale. Mamy tu idealny schemat jak postępować podczas takich rozmów. Ważne jest aby nie wyprzedzać ciekawości dzieci, udzielać odpowiedzi tylko na zadane pytania, uświadamiać, ale stopniowo. Ważne jest też aby rodzice ustalili jeden wspólny front, tak aby dziecko słyszało jedną wersję od obu rodziców.

Książeczka obok bardzo ciekawej i potrzebnej treści wyróżnia się także pięknymi ilustracjami. Każda rozkładówka to piękny popis ilustratorki. Całość współgra ze sobą idealnie, tworząc spójną i bardzo interesującą całość. Autorką rysunków jest Monika Filipina.  

O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci to swoisty przewodnik dla rodziców przed którymi pierwsze poważne rozmowy. U nas książeczkę przeczytałam synkowi wyrywkowo. Synek jest jeszcze za malutki na takie tematy, jednak wiem, że za jakiś czas ta książeczka będzie leżała na mojej szafce nocnej i stanie się moim przewodnikiem podczas rozmów z synkiem. Jeżeli szukacie książki, która pomoże Wam podczas rozmów z Waszym dzieckiem o tematach rodziny i pojawienia się w domu nowego dzidziusia to serdecznie polecamy Wam tą pozycję. Na prawdę warto ją posiadać!!!

Polecamy serdecznie!!!