Nasza domowa biblioteczka stale się powiększa. Od kiedy w naszej rodzinie pojawił się Nikodem, przybyło nam sporo książeczek kartonowych. Dzisiaj chciałam napisać o trzech z nich, które skradły nasze serca. Hej, psie!, Hej, kocie! oraz Hej, żabo! to dzieła Kes Gray. Każda z książeczek to 12 rozkładówek. Książeczki są niewielkich rozmiarów, przez co Nikoś doskonale radzi sobie z ich trzymaniem. Ponadto publikacje mają zaokrąglone rogi, dzięki czemu są bezpieczna dla najmłodszych. Cała seria ukazała się na rynku nakładem Wydawnictwa Wilga.
Bohaterami książeczek jest grupa zwierząt, jednak każdy tytuł ma swojego głównego bohatera.
Hej, psie! to pozycja w której żaba wiedzie prym i postanawia zaprowadzić swój własny porządek. Za sprawą krótkich rymowanek opowiada gdzie według niej powinny siedzieć inne zwierzęta. I tak według naszej bohaterki "psiaki siadają na pniaki" świerszcze na stosie biletów a ćmy na ręczniku. Mamy tu także lamparta, który siedzi usiadł pasterzowi na barana, geparda, który na jedzeniu siada a "smoka z rudymi włosami zapraszam na wóz z owocami". Na samym końcu mamy rozwiązany także dylemat, gdzie usiądą ropuchy :-) Jeżeli chcecie wiedzieć gdzie jest ich miejsce, to zapraszam do lektury.
Hej, kocie! to kolejna pozycja z serii w której żabka nadal wprowadza swoje reguły. Tym razem zielona bohaterka usadziła kucyka na makaronikach, pijawkę na brzoskwince a "skowronek z tego słynie, że często przycupnie na rekini.". Wśród innych zwierząt jakie pojawiają się w książeczce to bażant, który siedzi na prezentach a krewetka na szympansie. Na końcu książeczki na dzieci czeka niespodzianka w postaci podnoszonej do góry strony.
Hej, żabo! to niesamowite popisy kota, który bierze sprawy we własne ręce i rozstawia inne zwierzęta po przeróżnych miejscach. I tak "krzesło to miejsce zająca" a susły wylądowały na wygodnej kanapie. "Lew się na żelazku rozpiera, choć go trochę uwiera" natomiast pchełki małe na groszku sobie usiadły. A "Maskonury o wesołych minkach zazwyczaj siadają na muffinkach. Na końcu okazuje się, na czym, a raczej na kim siadają psy :-)
Książeczki to prawdziwa czytelnicza uczta. Każda z pozycji bawi do łez. Nas zachwyciły także ilustracje autorstwa Jima Fielda, którego kojarzymy z inne serii książek dla dzieci. Dowcipny i nieco uszczypliwy tekst idealnie uzupełniają zabawne ilustracje. Książeczki posiadają także element edukacyjny. Dzięki zabawnym wierszykom, maluchy mogą poznać wiele nazw zwierząt o których można później z dziećmi porozmawiać. U nas książeczki ujęły Nikosia, uwielbia gdy mu je czytam oraz gdy sam je przeglądać. To jedne z ciekawszych kartonowej jakie posiadamy w naszym domowym zbiorze. Seria sprawdzi się idealnie jako prezent dla małego miłośnika słowa drukowanego.
Polecamy serdecznie!!!
Książeczki znajdziecie TUTAJ
Świetne ilustracje! W sam raz dla dzieciaków :) A ten pies...no mega :D
OdpowiedzUsuńPięknie wydane pozycje, soczyste jak letnie owoce.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa seria książeczek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA obrazki na pewno spodobałyby się mojemu młodszemu brzdącowi :)