Moje na górze Exclusive to kolejna świetna gra jaką znajdziecie na naszych półkach od Alexander. Jeżeli szukacie wesołej, dynamicznej i pomysłowej gry to ta z pewnością przypadnie Wam do gustu. Sama mechanika jest bardzo prosta, jednak największą furorę robią łapki :-) Gry z ciekawymi elementami zawsze są strzałem w dziesiątkę.
W pudełku znajdziecie:
- planszę,
- 8 pionków,
8 łapek,
- 220 kart pytań,
- kostkę,
- dzwonek,
- podkładkę,
- parawan,
- klepsydrę,
- oraz instrukcję.
Celem gry jest jak najszybsze dotarcie do mety na planszy. Aby móc ruszyć swoim pionkiem o jedno miejsce na planszy należy wygrać jedną turę gry.
Przed rozpoczęciem gry należy rozłożyć planszę. Każdy z graczy wybiera łapkę w jakim chce mieć kolorze i pasujący do niej pionek. Następnie tasujemy karty pytań i kładziemy na stosie. Następnie należy przygotować podkładkę oraz parawan z klepsydrą i dzwonek. Gdy wszystko jest już gotowe, można rozpocząć zabawę.
A zabawa zapewniam Was jest przednia. Gracz w danej turze rzuca kostką i bierze pierwszą z góry kartę. Każda karta zawiera trzy pytania oznaczone innym kolorem (niebieskim, zielonym i czerwonym). Należy odczytać to pytania którego kolor tła zgadza się z kolorem jaki wypadł na kostce. Gdy wszyscy znamy już pytanie gracz prowadzący przekłada klepsydrę uruchamiając tym samym czas a wszyscy gracze udzielają odpowiedzi na pytanie kładąc jednocześnie swoją łapkę na podstawce. Pytania są tak skonstruowane, że mają wiele możliwości odpowiedzi, mamy tu możliwość wykazania się kreatywnością i bujną wyobraźnią. Przykładem może być pytanie: Co zamykamy? I tu mogą paść odpowiedzi: drzwi, samochód, garaż, plecak, portfel, szafkę, szufladę, szkatułkę, kredens, komputer, książkę, usta, oczy czy pudełko. Jak sami widzicie, możliwości jest wiele a podałam tylko kilka z nich. Podając odpowiedź przekładamy naszą łapkę na górę, nie ma tu wyznaczonej kolejności udzielania odpowiedzi, jeżeli tylko nasza łapka nie jest na górze a my mamy kolejny pomysł na udzielenie odpowiedzi to to robimy. Należy jednak pamiętać, że odpowiedzi nie mogą się powtarzać. Osoba, której łapka będzie na samej górze w chwili gdy czas w klepsydrze się skończy wygrywa rundę i tym samym przesuwa swój pionek o jedno pole do przodu na planszy.
Gra jest bardzo dynamiczna, zwłaszcza gdy gra w nią większa liczba graczy. A jest to możliwe gdyż zestaw zawiera sprzęty aż dla 8 graczy. Producent podaje, iż gra jest skierowana do dzieci od 8 roku życia, jednak myślę, ze 6 latek wprawiony w planszówkach poradzi sobie bez problemu.
Moje na górze to idealna gra na wiosenne pikniki w parku. Sprawdzi się także jako gra imprezowa. Rozgrywka jest dynamiczna, zabawna, nie rzadko dramatyczna gdy pod presją czasu szukamy kolejnej odpowiedzi. Zdarza się też, tak, że udzielona odpowiedź powoduje salwy śmiechu. U nas gra jest w ciągłym użytku i sprawia wiele radości.
Polecamy serdecznie!!!
Kolejna pomysłowa gra. Teraz wprawdzie więcej czasu spędzamy na dworze, ale planszówki to idealna opcja na wieczorną rodzinną rozrywkę :)
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nie dla nas. Za małe dzieci, ale dla rodziców idealna. Sama mam chęć spróbować swoich sił. Dzięki za wskazówkę na przyszłość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dynamiczna gra takiej zabawy jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPlanszówki są zawsze dobrym pomysłem :) Szczególnie w zimowe wieczory, ale wiosną w większym gronie nawet w parku tak jak proponujesz też świetnie się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiamy planszówki i wspólne wieczory przy nich ;)
OdpowiedzUsuń