Przejdź do głównej zawartości

Torba i plecak do wózka z serii Sailor od St. Right

Gdy w rodzinie pojawia się niemowlę, to cały dotychczasowy porządek zostaje zburzony. Nie ma większego znaczenie, czy jest to pierwsze, drugie czy piąte dziecko, wszyscy stają przed zupełnie nową sytuacją. Oczywiście mam tu namyśli pozytywne zmiany, które wynikają z posiadania wyczekiwanego maluszka. Jednak aby ten, co tu ukrywać, dość nieprzewidywalny czas, nie stał się źródłem negatywnych emocji, bardzo ważne jest wcześniejsze przygotowanie całej rodziny do zbliżających się zmian. Ogromną rolę mają tu do odegrania przyszłe mamy, gdyż to one w większości czasu będą sprawować opiekę nad maluszkiem. Tak też było i u nas kiedy to całą trójką oczekiwaliśmy na Nikosia. Wiedziałam, że muszę tak wszystko zorganizować, aby moja rodzina jak najmniej odczuła zmiany. Jesteśmy typami piechurów. dla nas odpoczynek to trzygodzinny spacer. Nikt z nas nie chciał z tego rezygnować po narodzinach młodego, a ponieważ przyszedł na świat późną jesienią, musiałam odpowiednio się zaopatrzyć, aby móc z takim maluszkiem chodzić na długie spacery. Oczywiście pierwsze co wybrałam wózek z głęboką gondolą, pięcioma ochraniaczami od deszczu i wiatru oraz w miarę lekki i bardzo skrętny. Jednak takie wyjścia z niemowlakiem wymagały także zabrania ze sobą wielu innych rzeczy takich jak pampersy, chusteczki, ubranka na zmianą, dodatkowy kocyk czy chustę, gdyby młody nagle nie chciał leżeć w wózku. Na rynku jest ogromny wybór toreb i plecaków do wózka, jednak ich ceny mnie przerażają, dlatego postanowiłam postawić na sprawdzoną przez nas markę St. Right, której kolekcje nie rujnują domowego budżetu. I tym sposobem weszłam w posiadanie idealnego zestawu do wózka: torby na ramię oraz plecaka z serii Sailor. O jakość wykonania się nie martwiłam ponieważ z tej samej serii miałam przygotowaną torbę do szpitala, i sprawdziła mi się idealnie.




Cała seria ma bardzo ładny i ponadczasowy design, od kiedy pamiętam paski zawsze były w modzie. Swoistego uroku dodają brązowe wykończenia i dodatki, które w naszym przypadku idealnie skomponowały się z kolorem wózka. Zarówno pasek od torby jak i szelki plecaka są regulowane, więc każdy dopasuje je do siebie. U nas podczas wyboru tego zestawu decydował jeszcze jego uniwersalizm, gdyż Ignacy zastrzegł sobie prowadzenie wózka, więc nie było mowy o typowo kobiecych wzorach, napisach czy kolorach :-)




Torba posiada jedną dużą komorę przedzieloną na dwie części oraz małą kieszonkę na klapie. Zamyka się na magnesy, co jest dużym ułatwieniem. Plecak z kolei posiada jedną dużą, główną komorę oraz mniejszą kieszonkę, które zamykają się na zamek. Bez problemu mieszczą wszystko, czego potrzebujemy podczas naszych spacerów.





Zestaw Sailor polecamy każdej mamie, która zamierza prowadzić aktywny tryb życia z maluszkiem. 



Całą serię znajdziecie TUTAJ

Kolorowy Świat Bambino


Komentarze

  1. Nie wiedziałam, że Bambino ma takie świetne plecaki i torby. Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, ta torba bardzo mi się podoba :) Wzór jest klasyczny, ale i nowoczesny :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Lotti Karotti czyli świetna gra rodzinna od Smarkacz.pl

U nas kolejna fantastyczna gra, którą chcemy Wam pokazać. Niedawno zagościła w naszym domu a już zdobyła nasze serca. Przeurocze króliczki oraz marchewka, która potrafi wpędzić w niezłe tarapaty graczy czyli Lotti Karotti we włanej postaci. Proste zasady i duże kolorowe elementy do znaki rozpoznawcze gry, które gwarantują dobrą zabawę. Nasza pochodzi ze sklepu Smarkacz.pl

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.