Pielęgnacja jamy ustnej niemowląt jest równie ważna jak dzieci, które posiadają już ząbki. Maluszki około drugiego miesiąca życia mogą wykazywać potrzebę korzystania z gryzaków w celu złagodzenia swędzenia i masowania dziąseł. Gdy nasz maluszek zaczął wykazywać właśnie takie objawy, postanowiłam poszukać gryzaków, które będą nie tylko naturalne, lekkie i przyjemne dla oka, ale także pozwolą podczas zabawy ukoić swędzenie dziąseł. Wtedy też trafiłam na firmę MAM BABY, która w swojej ofercie ma medyczne akcesoria do higieny jamy ustnej dla maluszków. Postanowiłam wiec zaopatrzyć Nikodema w kilka produktów, i tak Gryzaczki ślimak Lucy oraz żabka Max stały się wiernymi towarzyszami mojego synka a smoczki MAM znacznie ułatwiły mi usypianie Nikosia.
Obydwa gryzaczki wykonane zostały w stu procentach ręcznie z naturalnego kauczuku. Firma MAM posiada własne plantacje kauczuków w Tajlandii, skąd pochodzi mleko z którego wykonuje się te gryzaczki. Dzięki temu, że każdy wykonany jest ręcznie, są niepowtarzalne i wyjątkowe. Gryzaczki są bardzo miękkie i lekkie, dzięki czemu sprawdzają się u maluszków już od 2 miesiąca życia. U nas gryzaczki sprawdzają się idealnie także jako zabawki. Ponadto to co zwróciło moja uwagę, to ich faktura, która jest zróżnicowana, dzięki czemu dodatkowo stymuluje zmysł dotyku naszych pociech. Dla nas to gryzaczki idealne.
U Nikosia sprawdziły się także medyczne smoczki MAM, które są o 60% cieńsze oraz 4 razy bardziej miękkie, dzięki czemu smoczki dostosowują się do szczęki maluszka i nie powodują szkodliwych odkształceń. Smoczki w dotyku przypominają do złudzenia skórę mamy, dlatego są akceptowane przez 94% niemowląt. Ponadto przy ich zakupie otrzymujemy specjalne opakowanie do ich przechowywania i sterylizacji oraz klip zabezpieczający smoczek przed zabrudzeniem. Ze względu na unikalny kształt smoczków, firma MAM posiada do nich także klipy. Są bardzo estetyczne i można je stosować także do zabawek czy gryzaków. Posiadają bardzo łatwe zapinanie, które otworzy się automatycznie w chwili odsunięcia suwaka. Istnieje także możliwość regulowania długości tasiemki. U nas klip okazał się bardzo przydatny.
Dla Nikosia zarówno gryzaczki jak i smoczki MAM BABY okazały się strzałem w dziesiątkę. Synek z ogromna przyjemnością po nie sięga i czerpie wiele radości z ich dotykania, przekładania oraz oczywiście gryzienia. Smoczki natomiast są obowiązkowym elementem wieczornej rutyny, która stała się o wiele przyjemniejsza i mniej stresująca dla nas obojga.
Polecamy serdecznie medyczne produkty MAM BABY
Produkty MAM BABY znajdziecie TUTAJ
Będę pamiętać na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale staram się dbać już od pierwszych ząbków Małej :-)
OdpowiedzUsuńFajne gryzacAki.
OdpowiedzUsuńA ,,pasiaste" zdjęcie przepiękne 😘
już od pierwszego ząbka trzeba dbać o zdrowie jamy ustnej u dzieci:) Może tu gabinet https://dentistica.pl i ich dentyści też wam się przydadzą.
OdpowiedzUsuń