Przejdź do głównej zawartości

Pogoda dla puchaczy. Jesień - Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Jesień to moja ulubiona pora roku. Powodów jest kilka a jednym z nich są coraz dłuższe wieczory, które sprzyjają wspólnemu czytaniu. Wraz z mężem i Ignasiem uwielbiamy ten wspólny czas. Ostatnio wieczór spędziliśmy przy bardzo ciekawej lekturze autorstwa Marcina Kozioła i Bartka Jędrzejaka pt. Pogoda dla puchaczy. Jesień. Jest to pierwsza część serii, a my już nie możemy doczekać się kolejnych pozycji. Książka ukazała się na rynku nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka.  




Opowieść o rodzinie sów puchaczy rozpoczyna się wiosną, kiedy to w gnieździe pojawiają się małe sówki. Przez kolejne rozdziały poznajemy codzienne życie tych jakże ciekawych ptaków, ich troski, zmartwienia, radości i smutki. Autorzy zadbali o to aby lektura obfitowała nie tylko w ciekawą historię rodzinną ale także zawierała sporą dawkę wiedzy na temat sów. Z każdym kolejnym rozdziałem poznajemy coraz to nowe fakty o czwórce rodzeństwa. Odkrywamy ich wspólne cechy ale także to czy się różnią, a różnią się nie tylko temperamentem, upodobaniami czy wielkością ale także podejściem do otaczającego je świata. Kolejne dni upływają w sielskiej atmosferze i wspólnych chwilach. Niestety gdy pewnego dnia nadchodzi jesień, okazuje się, że młode muszą opuścić rodzinne gniazdo i udać się w głąb lasu w poszukiwaniu własnego kawałka lasu. Jak zakończy się ta przygoda życia czwórki puchaczy? Tego Wam nie zdradzę w nadziei, że sięgniecie po tą jakże ciekawą lekturę.     




Jak już wspomniałam z lektury dowiadujemy się wielu ciekawostek zarówno o samych sowach jak i o otaczającej nas przyrodzie. Poznajemy wiele faktów meteorologicznych, które przekazane zostały w bardzo prosty i jasny sposób. Całość została wzbogacona sporą ilością ilustracji i zdjęć, co dodatkowo wzbudza ciekawość najmłodszych i zachęca ich do odkrywania i eksplorowania. 




Pogoda dla puchaczy. Jesień to idealna lektura na długie wieczory. Treść jest bardzo przystępna i zrozumiała dzięki czemu czyta się ją z ogromną przyjemnością. U nas to hit ostatnich dni :-)

Polecamy serdecznie!!!


Książkę znajdziecie TUTAJ

Prószyński i S-ka


Komentarze

  1. Książka zdecydowanie dla mojego syna, jestem przekonana, że sprawi mi wiele radości. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam książki o zwierzętach. Ta strasznie mi się spodobała. Piękne ilustracje i interesująca treść. Zapisuje. Być może z czasem zagości u nas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudne ilustracje.
    Myślę, że to świetna książka jest

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Niezbędnik każdego chłopaka oraz Niezbędnik akażdej dziewczyny. Jak ogarnąć dojrzewanie - Wydawnictwo Debit

Dziś chciałam Wam przybliżyć dwie bardzo wartościowe książki, które w bardzo prosty, przystępny a przy tym subtelny sposób opisują zmiany jakie powstają w ciele dojrzewającego nastolatka. Dwa niezbędniki, jeden skierowany do chłopców, drugi do dziewczynek, to książki, które powinny trafić w ręce każdego nastolatka. Publikacje ukazały się na rynku nakładem Wydawnictwa Debit .

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.