Batyskaf to kolejna świetna gra planszowa, która ujrzała światło dzienne dzięki bardzo fajnej inicjatywie wydawnictwa Granna, a mianowicie ogłaszaniu co rocznie konkursu na grę. Miałam już przyjemność prezentować Wam poprzednich zwycięzców, dzisiaj najmłodsze dziecko Granny czyli wspomniany już Batyskaf. Gra poza jakością i piękną szatą graficzną wyróżnia się także bardzo ciekawą i interesującą dzieci tematyką morza i żyjących w niej stworzeń. Jestem przekonana, że gra stanie się tegorocznym faworytem jako prezent z okazji Dnia Dziecka.
W pudełku znajdziemy:
- planszę,
- 30 żetonów zwierząt,
- 60 kart tlenu,
- 4 żetony batyskafów,
- 1 żeton pierwszego gracza,
- oraz instrukcję.
Celem gry jest zdobycie jak największej liczby pereł. A jak to osiągnąć? Nic prostszego!!! Wystarczy odpowiednio głęboko zanurzyć się swoim batyskafem w głębiny oceanu i zebrać odpowiednią liczbę żetonów zwierząt. Zanurzenia dokonujemy przy pomocy kart tlenu, bez których nurkowanie jest niemożliwe.
Przed rozpoczęciem gry każdy z graczy wybiera kolor swojego batyskafu i ustawia go w przeznaczonym do tego miejscu. Następnie należy ułożyć na planszy żetony zwierząt, karty tlenu oraz (w zależności od ilości graczy) odpowiednią ilość żetonów zwierząt na planszy (zgodnie z ich głębokościami określonymi na żetonie). Po tak przygotowanych elementach można ruszać do boju, Ahoj przygodo!!!
Sam przebieg gry to odpowiednie wykorzystanie dobranych z kupki kart tlenu i za ich pomocą zanurzanie się w celu złowienia jak najdorodniejszych okazów. Karty tlenu zawierają odpowiednio od 1 do 6 bąbelków tlenu i to one decydują na jaką głębokość można zanurzyć swój batyskaf oraz czy zdołamy wypłynąć na powierzchnię wraz ze swoją zdobyczą. Oczywiście karty tlenu można sumować, jak również mamy do dyspozycji tzw. "wynurzenie awaryjne". Cała rozgrywka to nie tylko świetna zabawa, ale także trening logicznego myślenia, dedukcji, kombinatoryki oraz czystej matematyki.
Gra kończy się gdy w talii zabraknie kart tlenu. Wtedy należy umożliwić graczom dokończenie swoich kolejek, po czym następuje podliczenie punktów czyli ilości pereł znajdujących się na zebranych żetonach zwierząt. Wygrywa gracz z największą ich ilością
Gra przeznaczona jest dla dzieci od 7 roku życia, grać w nią może od 2 do 4 zawodników a średni czas rozgrywki to ok 30 minut.
Batyskaf to przykład świetnej gry rodzinnej. Ciekawy mechanizm, interesująca tematyka, wartka akcja i możliwość decydowania o jej przebiegu to jedynie kilka z jej zalet. Jak już wspomniała to także obok świetnej zabawy, naprawdę intensywny trening dla mózgu. Gra to idealny pomysł na prezent z okazji Dnia Dziecka dla każdego miłośnika gier bez prądu.
Polecamy serdecznie!!!
Grę znajdziecie TUTAJ
Nam też "Batyskaf" przypadł do gustu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta gra! Na pewno świetnie sprawdzi sie "na wakacjach" )
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa, nie widziałam nawet, że są takie konkursy na gry.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja! I gra rzeczywiscie ciekawa ale musze poczekac az Chrześniaczek podrośnie ;-)
OdpowiedzUsuń