Gdybyś był...wersja junior to jedna gier, którą Ignacy znajdzie w tym roku pod choinką. Muszę się Wam przyznać, że już nie mogę się doczekać pierwszej rozgrywki. Jest to przezabawna w której dowiemy się jak inni nas spostrzegają, nie rzadko w dość zaskakujących sytuacjach :-) Gra wydana została przez firmę Alexander.
W pudełku znajdziecie:
- planszę,
- 8 pionków,
- 165 dwustronnych kart z pytaniami,
- 24 karty odpowiedzi,
- 24 żetony do obstawiania,
- tarczę ze strzałką,
- oraz instrukcję.
Gra przeznaczna jest dla dzieci od 8 roku życia a grać w nią może od 2 do 8 graczy.
Celem gry jest jak najszybsze dotarcie do mety. A jak tego dokonać? Może okazać się to nie takie proste. Otóż zadaniem graczy jest udzielić odpowiedzi na zadane pytanie, a dotyczy ono jednego z zawodników. Co więcej pytania są dość zaskakujące a zawodnicy mają do wyboru tylko 3 warianty odpowiedzi. Jednak samo udzielenie odpowiedzi odbywa się za pomocą kart odpowiedzi. Za odpowiedz poprawną uznaje się tą, która wystąpiła naj częściej a gracze którzy jej udzielili przesuwają swoje pionki o wytypowaną żetonami ilość pól.
Gra zapowiada się na prawdę ciekawie. Jeżeli macie w domu dzieci w wieku powyżej 6 roku życia to zdecydowanie polecamy Wam tą grę. Na pewno zapewni długie godziny na wspólnej zabawie :-)
Grę znajdziecie TUTAJ
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńFajna gra!
OdpowiedzUsuńSuper się zapowiada 👌
OdpowiedzUsuń