Przejdź do głównej zawartości

Misia i jej mali pacjenci - Deszczowy pacjent - Wydawnictwo Zielona Sowa

Na rynku wydawniczym ukazała się właśnie trzecia część serii Misia i jej mali pacjenci Anieli Cholewińskiej - Szkolik. Książka zatytułowana Deszczowy pacjent, podobnie jak dwie poprzednie części składa się z trzech rozdziałów oraz bajecznych ilustracji autorstwa Agnieszki Filipowskiej. Cała seria ukazała się nakładem Wydawnictwa Zielona Sowa. 



Nasza mała bohaterka ponownie ratuje napotkane w różnych miejscach zwierzątka. Pierwszą jej pacjentką okazuje się być mała zagubiona owieczka, która oddaliła się od stada i zaplątała w krzakach malin. Misia, która wraz z dwójką przyjaciół, których odwiedziła wraz z rodzicami podczas pobytu w górach, od dłuższego czasu jej poszukiwali. Dziewczynka opatrzyła zranioną nogę owieczki oraz odniosła ją do domu.   






Tytułowym pacjentem weterynarz Misi okazał się być bardzo przeziębiony kotek, którego Grześ przyniósł pod dom dziadka dziewczynki. Pod nieobecność weterynarza to właśnie Misia zaopiekowała się kotkiem, zbadała go i podała leki. Po tygodniu kotek był zdrowy jak ryba :-)



Ostatnim pacjentem Misi był młody łabędź, który zauroczony pięknem parku, w którym spędził całe lato, postanowił w nim pozostać również na zimę. Niestety spadek temperatury oraz intensywne opady śniegu spowodowały, że ludzie przestali przychodzić do parku a tym samym nikt już nie karmił łabędzia. Wycieńczonego i bardzo osłabionego Misia zawiozła do swojej kliniki na drzewie i zaopiekowała się nim, aż odzyskał pełnię sił. Gdy powrócił do parku Misia wraz z Ewcią, swoją najlepszą przyjaciółką, codziennie go odwiedzały i przynosiły zdrowe smakołyki.   





Misia i jej mali pacjenci to bardzo fajne książeczki uczące jak należy opiekować się zwierzętami. Temat jeden z ulubionych każdego dziecka. Ponadto cała seria została (jak już wspominałam) przecudnie zilustrowana. Piękne, nasycone barwy sprawiają, że można na nie patrzeć godzinami. Polecamy serdecznie, z pewnością przypadną do gustu każdemu maluchowi :-) A my czekamy z niecierpliwością na kolejne części :-) 


Książki znajdziecie TUTAJ

Wydawnictwo Zielona Sowa

Komentarze

  1. Muszę przyznać, że nawet okładki wyglądają zachęcająco i kuszą aby je przeczytać. Szkoda tylko, że nie mam dzieci to z chęcią bym kupiła takie książeczki. bo sama wiem po sobie, że niby bajki a potrafią ukazać jakim dobrym człowiekiem powinno się być :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie zilustrowane są te książeczki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Lotti Karotti czyli świetna gra rodzinna od Smarkacz.pl

U nas kolejna fantastyczna gra, którą chcemy Wam pokazać. Niedawno zagościła w naszym domu a już zdobyła nasze serca. Przeurocze króliczki oraz marchewka, która potrafi wpędzić w niezłe tarapaty graczy czyli Lotti Karotti we włanej postaci. Proste zasady i duże kolorowe elementy do znaki rozpoznawcze gry, które gwarantują dobrą zabawę. Nasza pochodzi ze sklepu Smarkacz.pl

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.