Nadeszła, niespodziewanie, zaskoczyła nas równie mocno jak pierwszy śnieg drogowców na początku grudnia...jesieńn nadeszła nie wiadomo skąd i zadomowiła się na najbliższe tygodnie. No cóż, nie pozostaje nam nic innego jak przejść nad tym do porządku dziennego i czerpać z uroków jakie ze sobą niesie. U nas jest to sezon planszówkowy. Uwielbiamy grać, a długie i deszczowe wieczory sprzyjają tejże formie rozrywki. Dlatego też postanowiłam nieco odświeżyć naszą półkę z grami, część została odłożona (zwyczajnie Ignacy wyrósł z nich), teraz czekają na lepsze czasy :-) a na ich miejsce pojawiło się kilka nowości. Pierwsza z nich to Bąbelsy, które zabierają nas na inne planety a my musimy umiejętnie wykorzystać nadlatujące z nieba obiekty latające (tytułowe Bąbelsy :-)). Gra wydana została przez Wydawnictwo REBEL.
W pudełku znajdziecie:
- 96 kolorowych Bąbelsów w 6 różnych kolorach po 16 sztuk,
- dwustronna plansza,
- woreczek,
- oraz instrukcja.
Przygotowanie do gry jest bardzo proste i szybkie. Wystarczy jedynie wybrać jedną z dwóch stron planszy i ułożyć na niej 16 Bąbelsów. Po trzy czarne na każdej z planet oraz dziesięć na obszarze nieba (po dwa w danym kolorze, poza czarnym). Należy przy tym pamiętać aby Bąbelsy tego samego koloru nie stykały się ze sobą (dotyczy to poziomu, pionu jak i skosu). Można tutaj wykorzystać układ zamieszczony w instrukcji (my tak robiliśmy przy pierwszych rozgrywkach :-)). Następnie pozostałe kolorowe Bąbelsy należy umieścić w woreczku, dorzucając do niego jeszcze trzy czarne Bąbelsy. Po tak przygotowanych elementach można rozpocząć rozgrywkę.
Cel gry jest jeden...zdobycie jak największej liczby Bąbelsów. Ale jak tego dokonać? Odpowiedź może wydać się Wam banalnie prosta, poprzez ułożenie trzech Bąbelsów jednego koloru w pionie lub poziomie. Jednak nie wszystko jest tak oczywiste jak mogłoby się wydawać :-) Przed rozpoczęciem działań na planszy aktywny gracz musi uzupełnić obszar nieba brakującymi Bąbelsami (podczas wykonywania ruchu pole to musi być zawsze zapełnione w całości). W każdej turze gracz może dokonać zamiany dwóch przylegających do siebie w pionie lub poziomie Bąbelsów, nie jest to jednak krok obowiązkowy, gracz sam decyduje czy chce skorzystać z tej możliwości czy też nie. Krokiem obowiązkowym natomiast jest wybór dwóch Bąbelsów znajdujących się w obszarze nieba (przylegających do siebie w pionie lub poziomie) i umieszczenie ich na swojej planecie poprzez przesunięcie ich w linii pionowej. Bąbelsy muszą znajdować się w tym samym położeniu, nie można ich przesuwać na boki. Jeżeli w wyniku ruchu gracz zdoła ułożyć trzy Bąbelsy w pionie lub poziomie, natychmiast przenosi je z planety do tzw. pola punktacji (czyli zdejmuje z planszy i układa obok). Po tym ruchu gracz ma jeszcze jedną możliwość, może skorzystać z tzw. specjalnej mocy. I tu w zależności o koloru zdjętych z planszy Bąbelsów mamy pięć różnych akcji. Dokładny ich opis znajduje się w instrukcji. Jednak podobnie jak z zamianą Bąbelsów miejscami, jest to działanie nieobowiązkowe.
Gra przeznaczona jest dla dwóch graczy od 8 roku życia a średni czas rozgrywki to ok 30 minut. Autorem gry jest Gregory Oliver a ilustracje do niej stworzył Aleksiej Rudikow. Gra została doceniona i zdobyła kilka prestiżowych nagród.
Koniec gry następuje w chwili gdy nie można w całości uzupełnić obszaru nieba Bąbelsami lub w przypadku gdy nie możliwe jest już położenie kolejnych Bąbelsów na planetę któregoś z graczy. W obu tych przypadkach następuje podliczenie punktów czyli zdobytych Bąbelsów oraz wyłonienie zwycięzcy. Każdy Bąbels bez względu na kolor to jeden punkt.
Bąbelsy to świetna rozrywka dla każdego bez względu na wiek. Prosty mechanizm z odrobiną losowości, dzięki czemu mamy tu zarówno elementy strategii i planowania jak również możliwość przewidywania. Do tego patrząc na Bąbelsy i bajecznie kolorową planszę nie sposób nie pokochać tych uroczych Bąbelsów. Dla nas zdecydowany faworyt tej jesieni :-)
Grę znajdziecie TUTAJ
Podejrzewam, że sama dobrze bym się bawiła przy tej grze :)
OdpowiedzUsuńCórka właśnie dostałą od koleżanki. Nie możemy się doczekać rozgrywki ;-)
OdpowiedzUsuńJaka fajna ta gra, musimy taką kupic
OdpowiedzUsuńmamy tę grę u siebie w domu, ale jeszcze czeka na inaugurację:P
OdpowiedzUsuńŚwietna gra, coś dla moich dzieci. :)
OdpowiedzUsuńNo tak właśnie mi się wydawało, że to gra dla nieco starszych dzieci niż moje. Aczkolwiek wygląda fajnie i będę miała ją na uwadze przy wyborze prezentów świątecznych, bo kilkoro dzieciaków 8+ mamy w rodzinie :)
OdpowiedzUsuńświetna gra, i dobry pomysł na prezent ;)
OdpowiedzUsuńSuper gra, ogólnie Rebel na fajne propozycje planszowek.
OdpowiedzUsuńTeż cym chciała w taką zagrać! Super sprawa z tymi planszówkami, a ta wyglądanie wyjątkowo ciekawie.
OdpowiedzUsuń