Letnie długie wieczory sprzyjają nadrabianiu czytelniczych zaległości. Jak zapewne wiecie książki to coś co cała nasza rodzina kocha i szanuje a kolejne pozycje pojawiają się na naszym regale jak grzyby po deszczu, co nas niezmiernie cieszy i ekscytuje na myśl o nowych przygodach jakie przeżyjemy z kolejnymi bohaterami książek. Nie tak dawno cała nasza trójka poznała bardzo sympatycznego Wesołego Ryjka, który wraz z mamą, taką i żółwiem przytulanka spędzał beztrosko kolejne lato. Wesoły Ryjek i lato Wojciecha Widłaka to już piąta, najnowsza część serii i uroczym prosiaczku i jego kochanej rodzince. Książki ukazały się na rynku nakładem Wydawnictwa Media Rodzina.
Wesoły Ryjek ma zawsze głowę pełną pomysłów. Pewnego dnia postanowił wybrać się na koniec świata...do rodzinnego ogrodu. Innym razem miał marzenia, których pragnął spełnienia. Nasz bohater przezywa wiele ciekawych przygód podczas letnich wypraw na jagody i nad morze, podczas burzy oraz gdy gra z ojcem w warcaby. Jednak każda z tych przygód wyciąga wnioski, czegoś się uczy i przede wszystkim docenia bliskość, poświęcenie i opiekę najbliższych - mamy, taty i żółwia przytulanki.
Nie byłoby Wesołego Ryjka bez Agnieszki Żelewskiej, która jest autorką ilustracji. Kolorowe obrazki przykuwają uwagę najmłodszych, sprawiając, że książka nie tylko śmieszy i uczy, ale także ciszy oko.
Wesoły Ryjek i lato to zbiór dziesięciu krótkich opowiadań, które w bardzo wesoły sposób opowiadają o tym co w życiu najważniejsze. Każdy rozdział niesie ze sobą odpowiednia naukę z której młody odbiorca odczytuje prawidłowe wzorce zachowań i z radością wdraża je w życie we własnej rodzinie. Jak zawsze jesteśmy pod ogromnym wrażeniem talentu autora i oczywiście polecamy książkę zarówno tym małym jak i dużym miłośnikom literatury dziecięcej.
Książkę znajdziecie TUTAJ
Jeszcze nie czytaliśmy, ale na pewno nadrobimy:)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy Ryjka i nawet mamy swojego wydzierganego z włóczki 😍
OdpowiedzUsuńRyjek i ferajna z Pana Kuleczki to ulubieni bohaterowie Tygrysa. Na zmianę czytamy je na dobranoc i rzadko zdarza nam się czytać coś innego. Ta część Ryjka czeka na półce na swoją kolej.
OdpowiedzUsuń