U nas powstała kolejna praca plastyczna inspirowana książką Plastyka dla dzieci, wydaną przez Wydawnictwo Arkady. Nie tak dawno prezentowaliśmy motylka, a dzisiaj kolej przyszła na łabędzia.
Zanim jednak przejdziemy do prezentacji łabędzia, chciałam napisać kilka słów o genialnej książce Plastyka dla dzieci. Seria składa się z dwóch części o tym samym tytule (o jednej pisałam tutaj), dzisiaj druga z nich. Publikacja, na którą składa się ponad 360 podzielona została na dwie części. Każda z mich zawiera sześć podrozdziałów, wyodrębnionych na podstawie materiałów z jakich prace są tworzone. I tak w pierwszej części znajdziemy inspiracje na prace plastyczne wykonane z:
- tworzywa sztucznego,
- tektury,
- plasteliny,
- tkaniny,
- roślin i nasion
- oraz papieru.
W drugiej części natomiast znajdują się pomysły jak wykorzystać:
- drewno i korek,
- glinę,
- kamienie i inne przedmioty,
- materiał z odzysku,
- metale,
- papier mache.
Forma książki jest bardzo przejrzysta, a prace bardzo dokładnie i zrozumiale opisane, krok po kroku. Dodatkowym plusem są zdjęcia z etapów pracy oraz wyszczególnione materiały niezbędne do wykonania danej inspiracji. Ogrom niebanalnych pomysłów oraz wykorzystane różnych materiałów stanowią nie wątpliwie ogromną zaletę książki. Sprawdzi się idealnie zarówno w domu, przedszkolu jak i szkole a pobudzające wyobraźnię zadania sprawią dzieciom ogromną radość.
Poniżej prezentujemy dosłownie namiastkę tego co czeka na Was w książce :-)
A teraz czas na prezentację naszego łabędzia :-) Do jego wykonanie potrzebowaliśmy:
- 2 tablic korkowych o grubości 3 mm,
- farb,
- szablonów łabędzia (mojego autorstwa),
- drewnianych wykałaczek,
- nożyczek,
- okrągłego przedmiotu do odrysowania,
- ołówka,
- i pędzelka.
Na początek Ignacy odrysował koło oraz szablony łabędzia na korku. Następnie ja je wycięłam (cięcie korka nie jest lekkie i pomoc osoby dorosłej może okazać się tu konieczna).
Nasze szablony po wycięciu :-)
Następnie przecięłam koło na pół i wszystko było już gotowe do malowania.
Ignacy zabrał się do pomalowania obydwu półkul, oraz ogona na biało, na ostatniej części namalował pomarańczowy dziób oraz oczka a resztę ponownie pomalował na biało.
Tak przygotowane elementy pozostawiliśmy do całkowitego wyschnięcia.
Gdy wszystko było już suche, pozostało odpowiednio złożyć elementy i połączyć wykałaczkami :-)
Ignacy podczas składanie elementów :-)
Jeszcze tylko połączenie łabędzia w całość i gotowe (po przebiciu wykałaczek obcięłam nożyczkami części wystające tuż przy samym korku).
I nasz łabędź na biegunach już gotowy :-)
Ignasiowi bardzo się spodobał :-) już trafił na półeczkę w jego pokoju :-)
Łabędź sam stoi, a gdy się go delikatnie popcha w bok, wtedy ślicznie się buja :-)
Jak już wspomniałam pomysł na wykonanie pracy zaczerpnęliśmy z książki Plastyka dla dzieci, jednak oryginalnym ptakiem jaki jest prezentowany w książce jest kaczka, i taki też był nasz pierwotny zamiar, żeby wykonać kaczkę. Jednak wpadliśmy na pomysł, że skoro w projekcie Zwierzaki cudaki 3, mamy do wykonania łabędzia (a tego co mieliśmy zamiar zrobić już powstał :-)) to zamiast kaczki zrobimy ta technika łabędzia :-) I jak myślicie, dobry to był pomysł? :-)
Na koniec jeszcze nasza inspiracja w oryginale :-)
Wpis powstał w ramach projektu Zwierzaki cudaki 3
Opisaną książkę znajdziecie TUTAJ
Świetny labadek.
OdpowiedzUsuńFilip byłby zachwycony tymi książkami. 😍
Ileż Wy macie książek z kreatywnymi pomysłami ;-)
OdpowiedzUsuńA łabędź poprostu cudny :-D
Oj napracowaliście sie. Brawo Wy
OdpowiedzUsuńFajny i ksiażka fajna
OdpowiedzUsuńNiesamowita baza pomysłów. Znamy, stąd wiemy :) Łabędź świetny.
OdpowiedzUsuń