Kilka lat temu gdy Ignacy chodził jeszcze do przedszkola, w jego grupie panie wraz z dziećmi w ramach zajęć przeprowadziły eksperyment polegający na produkcji kryształów. Prace końcowe zostały wyeksponowane w gablotce, aby rodzice odbierający dzieci mogli je obejrzeć. Pamiętałam, że Ignacemu bardzo się podobały powstałe kryształki. W tym tygodniu postanowiliśmy spróbować wyhodować własny kryształ, a, że mamy okres przedświąteczny to nasz kryształ powstał na pisance :-)
Do wykonania naszego eksperymentu potrzebowaliśmy:
- wrzącej wody,
- drucików kreatywnych,
- borax-u,
- nitki,
- patyczka do szaszłyków,
- oraz łyżki.
Z kreatywnych drucików uformowałam pisankę :-)
Następnie do trzech szklanek przegotowanej wody Ignacy wsypał 6 łyżek borax-u...
...i całość wymieszał.
Następnie przywiązałam sznureczek a Ignacy zawiesił naszą pisankę na patyczek od szaszłyków i włożył do przygotowanego roztworu, tak aby całość była zanurzona w wodzie.
Tak umieszczone jajko pozostawiliśmy na ok. 24 godziny.
Następnego dnia nasza pisanka pokryta już była małymi kryształkami :-)
Pozostawiona do wyschnięcia, do dwóch dniach prezentowała się jak na poniższych obrazkach :-)
Ignasiowi bardzo spodobała się pisanka z kryształków. A Wam? :-)
Wpis powstał w ramach Piątków z eksperymentami
Fajne. Naprawdę fajne.
OdpowiedzUsuńPadne super wam wyszła pisanka idealna do okna ozdoba.
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna pisanka ;-)
OdpowiedzUsuńczad i śwatecznie już:)
OdpowiedzUsuń