Mam w domu prawie aniołka, który postanowił zrobić aniołka :-) no cóż to mam już w domu prawie dwa aniołki :-) (jednego na pewno :-)) Nasz aniołek powstał z papierowego talerzyka. Bardzo proste wykonanie choć musicie się uzbroić w żelazne nerwy jak dziecko dojdzie do momentu posypania aniołka brokatem :-)
Na początku wycinamy w talerzyku trójkąt a następnie przyklejamy go po drugiej części talerzyka. Następnie wycinamy kółeczko i przyklejamy tworząc główkę aniołka :-)
Później z pianki wycinamy i przyklejamy włoski, ruchome oczka i rysujemy uśmiech. Na koniec "malujemy" klejem wzorki (dowolność całkowita :-)) i posypujemy je brokatem :-)
Na koniec pleciemy aureolkę z kreatywnego drucika i przyklejamy ją nad główką aniołka.
A oto i moje dwa aniołki :-)
Uroczy aniołek, a ta aureola... :) Kolejny raz widzę, że będę musiała przełamać swoją niechęć do brokatu, bo dzieci chyba za nim przepadają.
OdpowiedzUsuń