Model dłoni DIY

Miała być pomoc naukowa DIY służąca do nauki anatomii, a wyszła najlepsza zabawka na świecie :-). Była zabawa, była radość, była nauka :-) Tak więc plan wykonany w 100 % :-)

Prezentujemy Wam dzisiaj model budowy dłoni wykonany wraz z synkiem w niecałe 20 minut :-)

Do wykonania naszego wykorzystaliśmy:

- pięć słomek dopicia,

- sznurek,

- taśmę klejącą,

- nożyczki,

- i mazak,

Jak wykonać taki model?

Krok 1.
Ułóż cztery rurki obok siebie i sklej je taśmą klejącą w górnej części tuż za ruchomymi miejsca rurek.

Krok 2.
Następnie należy przykleić kciuk po przeciwnej stronie niż palec dziecka ręki. (tu w zależności czy chcecie zrobić prawą czy lewą rękę strony będą się zmieniały, my wykonaliśmy model prawej ręki. )...

...i zaginamy go tak jak na zdjęciu poniżej.

Krok 3.

Przykładamy "model" do zewnętrznej strony dłoni dziecka i mazakiem zaznaczamy wszystkie zgięcia palców.

Krok 4.
Następnie każde zaznaczone miejsce zginamy do tyłu i nożyczkami ucinamy róg, po wyprostowaniu rurki utworzy się romb. Czynność tą powtarzamy z wszystkimi zaznaczonymi miejscami.

Krok 5.

Gdy są już nacięte wszystkie miejsca, przycinamy rurki, pozostawiając ok 2-3 cm poza ostatnim nacięciem

Krok 6.

Ostatnią czynnością jest zrobienie malutkiej dziurki na końcu każdej z rurek, przeciągnięcie przez każdą z nich sznureczka i zawiązanie do na zewnątrz rurki. Dodatkowo należy zabezpieczyć je taśmą klejącą, aby nie wypadały.

I model jest już gotowy :-)

Teraz czas ma próbę generalną. Okaże się czy model działa prawidłowo? Należy pociągnąć zo poszczególny sznurek i dany palec powinien się zgiąć :-)

Jak widać paluszki chodzą bez zarzutu :-)

Jak widać na załączonych obrazach, wszystko działa a radość jest ogromna :-) Nasz model się udał. Wytłumaczyłam Ignasiowi że na takiej samej zasadzie jak nasz model działają również ludzkie dłonie, a sznurki reprezentują mięśnie w dłoni.

Nasz model nie jest idealny. przy wycinaniu "zgięć" palców nie zwróciłam dokładnie uwagi na miejsce wycięcia i ucięłam troszkę z boku przez co nasz serdeczny zgina się troszkę w bok. Ale pierwszą próbę i tak uważamy za udaną :-) kolejne modele powstaną niebawem :-)