Jakiś czas temu pokazywałam Wam nasze karty służące do doskonalenia spostrzegawczości. Napisałam też wtedy dlaczego warto ją ćwiczyć. Jeżeli ktoś ciekamy, możecie przeczytać to TUTAJ . Dzisiaj pokazujemy kolejne karty. Tym razem ćwiczenie spostrzegawczości połączyliśmy z małą motoryką :-)
My nasze karty trzymamy w segregatorze w foliach. I na foliach Ignaś też wykonuje ćwiczenia. Dzięki temu, raz wydrukowane karty może używać wielokrotnie. Oczywiście można dać dziecku samą kartkę, lub plansze umieścić ka korkowej tablicy wpiąć pineski i dziecko łączy odpowiednie elementy za pomocą gumek. Możliwości jest kilka. U nas najczęściej wykorzystujemy właśnie tzw. "koszulki" :-), ale zdarza się również, że Ignaś pracuje na tablicy korkowej, magnetycznej lub na czystej kartce :-)
Życzymy miłej zabawy :-)
Karty dla chętnych do pobrania poniżej:
Fajny pomysł na ćwiczenie spostrzegawczości, choć to chyba jedna z niewielu dziedzin z którą moje dziewczyny nie mają problemu. W dobble nie mam z nimi szans :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
UsuńŚwietny pomysł - prosty, ale skuteczny (y) podoba mi się!!!
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚwietny pomysł. Podoba mi się wykorzystanie koszulek.
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten sposób :-)
UsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuń:-) a proszę
Usuń