Po typowo jesiennych tematach, dzisiaj troszkę kolorów tęczy :-). Od dawna chcieliśmy zrobić piankową tęczę i w końcu nadszedł idealnym moment i zasiedliśmy do działania. Efekt końcowy nie do końca taki na jaki liczyliśmy, ale i tak zabawa i radość zakończonego efektu była ogromna :-)
Do zrobienia piankowej tęczy potrzebowaliśmy:
- farb (6 w kolorach tęczy),
- kleju,
- pianki do golenia,
- siedmiu miseczek,
- okrągłego przedmiotu,
- wyciskarki (do ozdabiania tortów)
- łyżki,
- ołówka,
- kartki.
Pierwsza czynnością było odrysowanie półkola
Następny krok to stworzenie pierwszego koloru tęczy - czerwonego (nam wyszedł lekko różowy :-))
Do miseczki nalewamy kleju...
...następnie wyciskamy piankę do golenia...
...i całość zabarwiamy farbą. Następnie dokładnie wszystko mieszamy do momentu utworzenia jednolitej masy.
Następnie czerwoną piankę wkładamy do wyciskarki...
...i na kartce wyciskamy pierwszy łuk (po wcześniej odrysowanym półkolu).
Powyższe czynności powtarzamy z każdym kolejnym kolorem tęczy :-)
Kolejne łuki umieszczamy poniżej ostatniego jaki już powstał :-)
Przy kolorze niebieskim traszkę Ignacemu rozlała się pianka (dodał za dużo farby a zbyt mało pianki i konsystencja była zbyt lejąca), ale kolejnym razem już będziemy wiedzieć dokładnie jak przygotować odpowiednią gęstość :-)
Jeszcze tylko kolor fioletowy i piankowa tęcza będzie gotowa :-)
Na koniec jeszcze piankowe chmurki do których zrobienia użyliśmy pianki zmieszanej z samym klejem i tęcza gotowa :-)
A po wyschnięciu testowanie :-) super efekt
UWAGA!!! TĘCZA NIE JEST ZDATNA DO SPOŻYCIA
Kto chętny na zrobienie piankowej tęczy :-0
super pomysł :) ja gdzieś czytałam, że piankę miesza się z barwnikami spożywczymi - z farbami lepiej, nie trzeba poszukiwać barwników. Jeszcze się nie bawiłyśmy takimi farbkami 3d, ale wszystko przed nami :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię barwników,kiedyś chodziłam dwa dni jak smerf z niebieskimi rekami po jednej z zabaw hihi
UsuńMy robilismy tylko jeden kolor (i klasyka u mnie, nie opisane).
OdpowiedzUsuńMy zrobilismy tylko jeden kolor - turkusowy, miały powstać kolejne, ale posiadamy kupne, więc na te chwile wystarczylo.
Do turkusowej zylismy barwnika spozywczego, ktory niestety ma te wade, ze brudzi ręce, przy czym farby da sie latwo zmyc.
Czy u Was tez stwardnialo po calkowitym wyschnieciu i juz nie byly piankowe?
Tecza śliczna
O to musicie opisywać więcej. Czekam z niecierpliwością na Wasze prace :-)
UsuńBardzo fajny pomysł, malowaliśmy kiedyś pianką do golenia, ale nie wpadłam na to żeby ją połączyć z klejem. Śliczna tęcza.
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musicie spróbować kolorową pianką pomalować :-)
UsuńNo to teraz kolory spoza tęczy ;-)
OdpowiedzUsuń:-) pomysł już jest, wykonanie niebawem :-) post we wrześniu hihi :-)
Usuń