Jako, iż jesteśmy ogromnymi fanami polskiej literatury dziecięcej, cieszy nas fakt, iż każdego miesiąca pojawiają się na rynku kolejne bardzo wartościowe publikacje autorstwa naszych rodaków. Na naszych regałach znajdą się setki tytułów, które warte są polecenia a do tego grona na pewno zaliczymy książkę Piotra Rowickiego 16:10 do Bergamo. Jest to wspaniała i bardzo mądra współczesna opowieść o życiu pewnej rodziny, która zmuszona warunkami bytowymi zdecydowała się żyć na odległość. Książka została wyróżniona w kategorii 10-14 lat w IV Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży. Wydawcą książki jest Wydawnictwo Literatura.
Jest to historia matki i córki oraz opiekującego się wnuczką dziadka. Mama Lidki pewnego dnia musiała podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu, opuścić Cebulówkę, rodzinny dom i wyjechać do Włoch do pracy. Decyzja ta była o tyle trudna, że wiązała się z pozostawieniem w Polsce córki Lidki pod opieką jego dziadka. Dziewczynka, co oczywiste bardzo przeżyła to rozstanie a co kilkumiesięczne przyjazdy mamy, choć upragnione i wyczekiwane to zawsze wiązały się także z kolejnym pożegnaniem. Dni mijały dziewczynce na tęsknocie za matką oraz kolejnych dniach w szkole. Jednak prawdziwy problem miał dopiero nadejść. Gdy pewnego dnia dziadka dziewczynki zabiera pogotowie a nad jej losem zastanawiają się pani z opieki społecznej i policjantka, dziewczynka postanawia uciec.
Ma zamiar dostać się do Bergamo we Włoszech gdzie pracuje jej mama. Jednak czy tak daleka wyprawa nieletniej dziewczynki jest realna? Czy opiece społecznej i służbą granicznym uda się sprowadzić dziewczynkę bezpiecznie do domu? O tym przekonacie się czytając tą fantastyczną opowieść.
Książka porusza bardzo istotny problem samotności dzieci, których rodzice postanowili wyjechać za tzw. chlebem poza granice naszego kraju. Wskazuje na problem "eurosierot" i stara się naświetlić z perspektywy dziecka ten jakże istotny i pogłębiający się w Polsce problem.
Polecamy serdecznie!!!
Książkę znajdziecie TUTAJ
A ja się w takich sytuacjach zastanawiam - dlaczego nie jedzie cała rodzina. Okej, może pół roku, może rok jakaś rozłąka ale rodzina zawsze powinna trzymać się razem.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym przeczytała tą książkę, temat bardzo na czasie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo ciekawie się zapowiada ta książka. Kiedyś czytałam reportaż na temat tego typu rodzin bodajże w WO. Smutne, że rodziny muszą się rozdzielać, żeby dosłownie móc przeżyć. :-(
OdpowiedzUsuńpomyślę nad tą książką, bo na razie mamy co czytać
OdpowiedzUsuń