Wiewiórki, które nie chciały się dzieliś - Wydawnictwo Zielona Sowa

O tych książka już jest głośno a jestem przekonana, że będzie jeszcze głośniej. Mowa oczywiście o serii picturebooków, które ostatnio ukazały się na rynku nakładem Wydawnictwa Zielona Sowa. O dwóch pierwszych tomach pisałam jakiś czas temu TUTAJ. Dzisiaj będzie o najnowszej części zatytułowanej Wiewiórki, które nie chciały się dzielić. Autorką cyklu jest Rachel Bright a za walory wizualne odpowiada Jim Field. 

Podobnie jak i w dwóch poprzednich częściach, tak i tu mamy obok bajecznie pięknych ilustracji, bardzo mądry tekst. Gdy w lasie nadchodzi jesień, wszystkie zwierzęta rozpoczynają gromadzenie zapasów żywności na zimę, wszyscy oprócz Cyryla, który zdążył już otrzymać miano Beztroskiego. Gdy jednak głód zagląda do pustego brzuszka, wiewiórka rusza na poszukiwania strawy. Niestety z przerażeniem stwierdza, że wszytskie dary lasu zostały już zebrane przez inne zwierzęta. Wtem Cyrylowi udaje się dostrzec ostatnią szyszkę w tym sezonie. Niestety szybko się okazuje, że nie tylko Cyrylowi udało się zauważyć ten smakowity kąsek. Wszak za ową szyszką wyrusza w pogoń także Skrzętny Błażej. 

Rozpoczyna się pościg na miarę hitu z hollywood. Nasi bohaterowie w pocie czoła i pokonując najstraszniejsze przeszkody pędzą ile sił w nogach aby dotrzeć do celu. Oczywiście nie brakuje tu dramaturgii i zaskakujących zwrotów akcji, ale nie zdradzę wszystkich szczegółów, musicie koniecznie sami poznać zakończenie tego jakże fascynującego pościgu za szyszką :-) 

Cała opowieść kończy się morałem, a przez kolejne strony poznajemy historię opisaną bardzo dowcipnym rymem. No i oczywiście te ilustracje, na które mogę patrzeć godzinami i rozpisywać się stronicami...ale sami zobaczcie :-) 

Czy polecamy!!! TAK z czystym sumieniem i przekonaniem, że ta seria ucieszy i rozbawi zarówno tych mniejszych jak i nieco starszych czytelników. 

Książkę znajdziecie TUTAJ