Do tej pory na blogu ukazało się kilka wpisów z zabawami sensorycznymi dla maluszków. Przeczytać o nich możecie TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ :-) Dziś wraz z Nikodemem prezentujemy kolejną zabawkę sensoryczną DIY. Tym razem jest to multisensoryczna tablica DIY, którą można wykonać dosłownie w 5 minut :-) Sam pomysł jest banalnie prosty a wykorzystać możecie z pozoru niepotrzebne przedmioty :-) Poniżej zdjęcia jak Nikoś bawi się tablicą (bardzo lubi te moje "wynalazki" :-)), a na końcu wpisu krótka instrukcja, jak wykonać taką tablicę :-)
Do wykonanie multisensorycznej tablicy użyłam:
- sztywnego kartonu,
- sztucznych kwiatów,
- piłeczek pingpongowych,
- makaronu,
- czarnej tasiemki,
- patyczków do uszu,
- drewnianych literek,
- oraz kleju na gorąco.
Karton równo przycięłam oraz zaokrągliłam rogi :-)
Następnie przyklejałam kolejno klejem na gorąco wyżej wymienione przedmioty. Na końcu z literek ułożyłam imię synka :-) Do wykonania własnej tablicy możecie użyć zupełnie innych materiałów, pamiętajcie jednak przy ich doborze aby różniły się gakturą, grubością i wielkością :-)
Tak tablica prezentowała się tuż po jej wykonaniu :-)
P A M I Ę T A J C I E!!!!
Najważniejsze aby wykonana przez Was tablica była bezpieczna dla dziecka. Nie używajcie do jej wykonania żadnych ostrych przedmiotów, ani takich, którymi dziecko mogłoby sobie zrobić krzywdę. Miejcie także na uwadze, że klej nie zawsze może dobrze przykleić dany element, więc zawsze bądźcie przy dziecku podczas zabawy taką tablicą :-)
Kto chętny bawić się z nami :-)
Przyznam, że pomysł genialny :) Nie mam małych dzieci, ale ten pomysł posyłam dalej w świat :)
OdpowiedzUsuńGenialny i zarazem prosty pomysł! Jestem pod wrażeniem i aż żałuję, że mam już dużo starsze dzieci. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Myślę, że zdążę zrobić przed przyjazde wnusi!
OdpowiedzUsuńSama ją zrobiłaś ? Wygląda bardzo profesjonalnie ....
OdpowiedzUsuńTakie zabawki są super! Zdecydowanie bardziej ciekawią dziecko niż jakieś pluszaki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Jednak bałabym się, ze mimo wszystko dziecko poradzi sobie z oderwaniem tego wszystkiego.
OdpowiedzUsuńChyba za duże do połknięcia ??
UsuńZ tego tez powodu napisalam, ze zabawa takimi tablicami musza odbywac sie zawsze pod pelna opieka osoby doroslej
UsuńPoza tym pileczku pinpongowej raczej nie bedzie w stanie polknac. Podobnie jak i pozostalych przedmiotow ktore uzylam do wykonania tablicy
Usuń