Choć kocham literaturę i historię nie raz ubolewałam nad tym że mój umysł humanisty nie pozwala mi zrozumieć wielu kwestii z dziedziny matematyki, fizyki czy chemii. Te trzy przedmioty zawsze sprawiały mi problemy i choć poświęcałam im wiele czasu, efekt był zawsze niezadowalający zarówno mnie jak i moich nauczycieli. Dlatego zanim miałam jeszcze dzieci, wiedziałam, że będę starała się od najmłodszych lat wspierać moje dzieci w nauce przedmiotów ścisłych i zrobię co w mojej mocy aby byli ścisłowcami. Jak postanowiła, tak też realizuję!!! Oczywiście pomagają mi w tym książki. Dla Nikosia idealną serią są pozycje Chrisa Ferriera, które nie tak dawno ukazały się na polskim rynku nakładem Wydawnictwa Media Rodzina.
Uniwersytet Malucha to kartonówki, książeczki skierowane do najmłodszych odbiorców, które w jasny i zrozumiały sposób opisują zawiłe i dość skomplikowane zjawiska z dziedziny chemii i fizyki. Obecnie na polskim rynku ukazały się trzy tytuły:
- Fizyka kwantowa dla maluchów,
- Chemia organiczna dla maluchów
- oraz Teoria względności dla maluchów.
Wydawnictwo Media Rodzina zapowiada wydanie czwartej pozycji z serii. Mamy ogromną nadzieję, że już niebawem ukażą się ten tytuł.
Fizyka kwantowa dla maluchów to pozycja z której maluszki poznają takie pojęcia jak energia czy atomy oraz ich budowy. Autor opisuje także istnienie neutronów, protonów i elektronów oraz ich możliwości lokalizacji w atomie. Całość zmierza do wyjaśnienia czym jest fizyka kwantowa. Całość została bardzo obrazowo i jasno zilustrowana.
Chemia organiczna dla maluchów to pozycja która powstała przy współudziale biochemiczki Cary Florance. Autorzy przy pomocy piłek oraz ich połączeń w ściśle określony sposób, bardzo obrazowo i zrozumiale wyjaśniają w jaki sposób powstają cząsteczki organiczne oraz jakie mają właściwości.
Teoria względności dla maluchów to pozycja z której maluszki poznają takie pojęcia jak masa i jej wpływ na przestrzeń. Jednak to nie koniec trudnych pojęć. Z tej pozycji dowiecie się także czym jest osobliwość, cząsteczka, czarna dziura czy fale grawitacyjne.
Uniwersytet malucha to genialna seria, która wprowadza dzieci w tajemniczy świat nauk ścisłych. I choć nasz 14-miesięczny bobas nie wiele rozumie jeszcze z tych publikacji, to słucha ich jak zahipnotyzowany!!! Potrafi też długie minuty przyglądać się ilustracjom...Czyżby małe geniusz nam rósł .-) O tym przekonamy się na jakiś czas :-)
Mamy kilka książeczek o podobnej tematyce, tylko z innego wydawnictwa. Bardzo ciekawe propozycje dla dzieci. 🙂
OdpowiedzUsuń