Przejdź do głównej zawartości

Pierwsza gra: Zwierzątka oraz Mniam! - Akademia Mądrego Dziecka - Wydawnictwo Egmont

Mój 17 miesięczny bobas jest wiernym fanem serii książeczek Akademia Mądrego Dziecka wydawanych przez Wydawnictwo Egmont. Dlatego też, gdy na rynku ukazały się dwie gry dla najmłodszych, właśnie z tej serii, od razu wiedziałam, że muszą do nas trafić. Byłam pewna, że synek będzie nimi zainteresowany i się nie pomyliłam :-)  




Zwierzątka to gra w skład której wchodzi 5 zwierzątek, 20 figur (po 4 w każdym kolorze), oraz woreczek. Każdy z graczy otrzymuje po zwierzaku (przy dwóch graczach można dać po dwa zwierzaki) a figury (tylko w tych kolorach których zwierzaki biorą udział w grze) wrzucamy do woreczka. Każdy z graczy w swojej turze losuje z woreczka jedną figurę (nie widząc jej). Jeżeli wylosowana figura będzie tego samego koloru co zwierzątko gracza, dziecko wkłada ją w odpowiednie miejsce. Jeżeli kolor się nie zgadza, gracz wkłada go z powrotem do woreczka i kolej przechodzi na kolejnego gracza. Zawodnik, który jako pierwszy uzupełni swoją planszę/plansze zostaje zwycięzcą.  








U nas grać jeszcze nie gramy, ale synek bardzo chętnie korzysta z elementów gry i układa je jak puzzle. Dla takiego malucha to nie lada wyzwanie, zwłaszcza, ze mamy tu kategoryzację dwutorową, czyli synek dopasowuje nie tylko kształt puzzla, ale i jego kolor. 














Mniam! to druga gra, którą chcemy Wam przedstawić. W jej skład wchodzi 16 żetonów owoców, warzyw oraz sok, 5 koszyczków oraz kostka. Tutaj gra jest nieco bardziej skomplikowana i ma dwa warianty. W pierwszy z nich gracze rzucają kostką zdobywając żetony znajdujące się na koszyczkach, wygrywa gracz, który na koniec rundy zdobył największą liczbę żetonów. W drugim wariancie (łatwiejszym) gracze rzucają kostką zdobywając leżące na stole żetony (zgodne z kolorem kostki). Ponownie gracz z największą ilością zdobytych żetonów zostaje zwycięzcą. 










U nas obecnie elementy gry wykorzystujemy do kategoryzacji według koloru oraz poszerzania słownictwa :-)






Pierwsze gry to bardzo dobrej jakości publikacje. Są idealnymi pozycjami dla najmłodszych. Dzięki nim maluchy mogą stawiać pierwsze kroki w grach planszowych i uczyć się podstawowych zasad takich jak kolejność wykonywania działań czy rywalizacji. U nas obie pozycje sprawdzają się fantastycznie.

Polecamy serdecznie!!!


Gry znajdziecie TUTAJ

Egmont Polska

Komentarze

  1. Ale super gry! Właśnie czegoś takiego szukałam dla moich córek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy tę gry, dla naszego malucha są świetne. A i starszak lubi się bawić z młodszym bratem. Liczę, że Egmont pójdzie o krok dalej i z tej serii stworzy jeszcze wiele innych ciekawych propozycji dla maluchów. ☺️

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna i mądra zabawa dla tak małego dziecka. Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  4. super! że są jeszcze w tych czasach gry edukacyjne w wersji nie zdygitalizowanej

    OdpowiedzUsuń
  5. A jakies pomysly co robic z 10 miesieczniakiem utknieci w domu?! :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna gra ma fajne i wyraziste kolory

    OdpowiedzUsuń
  7. te gry są super! bardzo chętnie zakupię je mojemu młodszemu <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Niezbędnik każdego chłopaka oraz Niezbędnik akażdej dziewczyny. Jak ogarnąć dojrzewanie - Wydawnictwo Debit

Dziś chciałam Wam przybliżyć dwie bardzo wartościowe książki, które w bardzo prosty, przystępny a przy tym subtelny sposób opisują zmiany jakie powstają w ciele dojrzewającego nastolatka. Dwa niezbędniki, jeden skierowany do chłopców, drugi do dziewczynek, to książki, które powinny trafić w ręce każdego nastolatka. Publikacje ukazały się na rynku nakładem Wydawnictwa Debit .

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.