Przejdź do głównej zawartości

Motoryczny domek

Kochani, dziś po raz kolejny podejmę temat rozwoju motoryki małej oraz jej ogromnego znaczenie dla prawidłowego rozwoju dziecka. Jak zapewne wiecie, zwracam baczną uwagę na to jak Nikodem nabywa nowe umiejętności związane z pracą rączek. Powszechnie wiadomo, iż od tego zależy samodzielność dziecka, do której dążymy, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że zdolności manualne także wpływają na rozwój mowy, a w późniejszym wieku, na naukę pisania i czytania. Oczywiście stwarzam mu możliwości rozwoju tej sfery poprzez proponowanie wielu aktywności oraz dobór odpowiednich zabawek. I dzisiaj właśnie jedną z takich zabawek wspierających rozwój motoryki małęj chcę Wam zaprezentować. 



Motoryczny domek to zabawka firmy Small Foot i jest typową pomocą w duchu Montessori. Jej głónym założeniem jest nabywanie i doskonalenie zdolności manualnych przez dzieci, jednak podczas zabawy maluchy ćwiczą także logiczne myślenie, precyzję ruchów ręki, koordynację ręka - oko, koncentrację czy cierpliwość. Wszytskie te sfery rozwoju, są niezwykle ważne i powinny rozwijać się jednoicześnie i charmonijnie, a zabawa domkiem umożliwia im to. 


Domek został wykonany z zachowaniem najwyższych standardów, jest bezpieczny dla dzieci, posiada jednak małe elementy (klucze), którymi nie powinny bawić się dzieci, które wkładają jeszcze przedmioty do buzi. Jednak mimo, iż u nas nie ma takiej sytuacji, postanowiłam przymocować na stałe klucze, tak aby po pierwsze nie spowodowały niebezpiecznej sytuacji względem zdrowia dziecka oraz po to aby się nie zgubiły :-) I takie rozwiązanie polecam każdemu :-)


Domek jest rozmiarów 15x15x28 cm i posiada aż osiem różnych zamknięć, po dwa na każdym z boków. Mamy tu tradycyjny zamek na klucz, kłódkę, zamknięcie na łańcuszek oraz różne zatrzaski i zawiasy. Różnorodność zamknięć i ich zróżnicowany stopień trudności sprawia, że jest to zabawka "rosnąca z dzieckiem". U nas Nikodem (17 miesięcy) upodobał sobie niezwykle wkładanie klucza do dziurki i robi to bardzo dobrze, jednak nie potrafi przekręcić go i otworzyć drzwiczek. Radzi sobie za to otwarciem łańcuszka, podniesieniem okna do góry, przesunięciem zasuwki i zawiasa. Na otwieranie pozostałych przyjdzie jeszcze czas :-) Zabawka jest także idealnym rozwiązaniem dla toddlerków uwielbiających chować przeróżne przedmioty :-) tu domek będzie świetną kryjówką :-)









Poniżej możecie zobaczyć Nikośka w akcji :-)






























Motoryczny domek, to niezwykle wartościowa zabawka. Pozwala dziecku poprzez zabawę nabywać kluczowe umiejętności. I to co dzieci lubią najbardziej, daje maluchom możliwość wykonywanie tych samych czynności co ich rodzice, a jak wiadomo, te są najciekawsze :-) U nas domek motoryczny to jedna z najbardziej udanych pomocy wspierających zdolności manualne jaką posiadamy.


Polecamy serdecznie!!!


Motoryczny domek znajdziecie TUTAJ

Komentarze

  1. Faktycznie bardzo ciekawie pomyślana zabawka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Najpierw jako zabawka, a z czasem jako szkatułka na skarby, dla chłopca i dziewczynki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł fantastyczny, sama chętnie bym taki domek przygarnęła, na drobiazgi, które z szuflad podbierają mi dzieci, choćby drobne artykuły papiernicze. :)

      Usuń
  3. Co nowy post, tym bardziej jestem oczarowana Waszymi zestawami. Ten domek wygląda wspaniale. Widziałam, że na cenie strona też nie jest wygórowana. Chciałabym takie pomoce dla mojego Nikodema, tylko że u nas jest tski problem, że młody albo bierze wszystko do buzi, albo rzuca. Na pewne układanki nie jest jeszcze gotowy. Ale ten domek naprawdę bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz widzę taki motoryczny domek dla dzieciaków :) bardzo fajne są dzisiejsze takie rozwijające zabawki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialna sprawa takie rozwiązania, proste a jednocześnie banalnie skuteczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna sprawa, wczesniej nie widziałam czegoś takiego, ale wygląda całkiem nieźle i mnie rpzekonał :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten domek wygląda wspaniale! Zwłaszcza z dzieciaczkiem

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda rewelacyjnie. Widzę, że ma jednak metalowe elementy. Są bezpieczne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej. Nic nie wystaje i elementy są solidnie przymocowane więc nie ma niebezpieczeństwa. Jedyne co to małe klucze, ale zawsze można je przywiązać lub jak u nas odłożyć i dawać dziecku tylko pod nadzorem osoby dorosłej

      Usuń
  9. Ale ciekawa zabawka dla małych dzieci! Widać, że dziecko jest nią bardzo zainteresowane

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawa zabawka! Mojemu synkowi na pewno by się spodobała. Do tej pory miał różne tablice z częściami do otwierania, odkręcania i poruszania, i był nimi zachwycony.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna zabawka! Mój młodszy bardzo takie lubi chociaż ma już 4 lata!

    OdpowiedzUsuń
  12. Widać, że małemu podoba się zabawka. :) Super pomysł na rozrywkę na długie godziny. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolejny raz jestem zaskoczona. Prosta kreatywna zabawka a jaka pomysłowa. Dzieci uwielbiają taka kombinatorykę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny patent, coś jak tablica manipulacyjna. Rozwijanie umiejętności manualnych jest bardzo ważne.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Lotti Karotti czyli świetna gra rodzinna od Smarkacz.pl

U nas kolejna fantastyczna gra, którą chcemy Wam pokazać. Niedawno zagościła w naszym domu a już zdobyła nasze serca. Przeurocze króliczki oraz marchewka, która potrafi wpędzić w niezłe tarapaty graczy czyli Lotti Karotti we włanej postaci. Proste zasady i duże kolorowe elementy do znaki rozpoznawcze gry, które gwarantują dobrą zabawę. Nasza pochodzi ze sklepu Smarkacz.pl

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.