Przejdź do głównej zawartości

Książeczki kontrastowe od Zielonej Sowy

W dzisiejszej dobie badań nad rozwojem niemowląt oraz przepływie informacji coraz częściej młodzi rodzice od pierwszych dni życia rozpoczynają stymulację rozwojową swoich maluszków. Przyznaję się bez bicia, że ja do tego grona należę i od kilku miesięcy kompletuję biblioteczkę naszego maleństwa. Kilka serii już Wam pokazałam, dzisiaj kolejne. Tym razem sześć pozycji od Wydawnictwa Zielona Sowa. Dwie książeczki to seria Rosnę i poznaję harmonijniej gdzie obie pozycje są w formie harmonijek oraz cztery w tradycyjnej książkowej formie, które wchodzą w skład serii Rosnę i poznaję kontrastowe. 



Świat wokół nas oraz Zwierzęta to dwie książeczki w formie harmonijek. Pierwsza z nich przedstawia przedmioty z którymi maluszek ma styczność praktycznie od pierwszych tygodni życia. Mamy tu misia, grzechotkę, lalkę ale także samochód, lampę i drzewo. Wszystkie ilustracje są w kolorze czarnym na białym tle. Kilka z nich posiada małe detale w innym kolorze (czerwonym, żółtym czy niebieskim. Całość zachowuje odpowiedni kontrast, który jest tak istotny dla prawidłowego rozwoju maluszków. Książeczki skierowane są do dzieci od 6 miesiąca życia.   







Druga seria książeczek kontrastowych to zestaw czterech pozycji. Tym razem z poszczególnych tytułów maluszek pozna owoce i warzywa, kształty, przedmioty w domu oraz to co możemy zobaczyć podczas spaceru. Każda z nich posiada ilustracje w białym kolorze na czarnym tle, ponadto każda z nich posiada drobne szczegóły w takich kolorach jak: czerwony, zielony, żółty i niebieski. Dzieci oglądając kolejne strony poznają otaczający je świat oraz dobrze się przy tym bawić. 

 




Książeczki serdecznie polecamy, są bardzo starannie wydane a do tego zapewnią lepszy start Waszym maluszkom :-)


Książki znajdziecie TUTAJ

Wydawnictwo Zielona Sowa

Komentarze

  1. super są te książeczki dla maluszków

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje dzieci już za duże, ale lubię kupować znajomym z małymi dziećmi w prezencie właśnie kontrastowe książeczki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię publikację Zielonej Sowy i towarzyszą nam od dłuższego czasu

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie sobie przypomniałam ten etap książeczek kontrastowych! ;) Tak szybko zleciało...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie zaprojektowane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba zostanę przy swoich klasykach z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nasz synek trafił do nas w wieku 3 miesięcy - i na tamtym etapie nie był już zbyt zainteresowany takimi książeczkami, wolał te bardziej kolorowe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak moja Chrześnica była malutka to takie dostała i była bardzo zianteresowana:) Jak będę miała kolejnego brzdąca w Rodzinie to tez mu sprawię coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne książeczki☺ mieliśmy podobne, jak syn był mały. Niestety do 18 miesiąca wszystkie.książki trafiały albo do buzi albo były niszczone

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie słodkie książeczki! Fajnie, że przyzwyczajasz malucha do książek od najmłodszych lat! Ja nie wiem, co ja bym zrobiła bez moich kochanych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale świetne i kreatywnie wydane książeczki!

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne są te książeczki kontrastowe, zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
  13. takie książeczki to świetna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  14. Propozycja na świetny prezent dla świeżo upieczonych rodziców. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie książeczki są super, sami posiadamy kilka sztuk;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe są! Słyszałam gdzieś kiedyś, że dzieci na początku najbardziej widzą i reagują własnie na kontrastowe barwy. Takie książeczki to świetna pomoc w poznawaniu świata. :) Kasia / koza domowa

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tych książeczek, ale są przepiękne , dzieciom będzie fajnie je się oglądało :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajnie wyglądają :) Pewnie maluchom by się spodobały

    OdpowiedzUsuń
  19. wyglądają świetnie, pięknie wydane idealnie dla malucha :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ooo szukałam właśnie takich książeczek na prezent! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo polecam! Kupowałam takie mojemu siostrzeńcowi i byłam pod wrażeniem jak pozytywnie na nie regował :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne. Mnie się bardzo podobają. Niestety moje dzieci kompletnie się ty nie interesują.

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo potrzebne takie książeczki, fantastycznie, że teraz jest ich taki wybór, jak moje dzieci były malutkie, sama musiałam je przygotowywać. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Poszukam, świetny pomysł na prezent dla malucha.

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo podobają mi się te książeczki. Szkoda, że gdy miałam w domu niemowlaki o takich nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo podobają mi się takie zabawki, dlatego, że mocno rozwijają maluszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam pytanie, od kiedy wiadomo, że dziecko reaguje właśnie na takie kolory? Jakoś mnie to zainteresowało?

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne książki, z pewnością są pomocne w wychowywaniu maluchów.

    OdpowiedzUsuń
  29. Dla rozwoju dziecka to idealne ksiązki :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ponad 100 pomysłów na prace plastyczne dla dzieci

Dla wszystkich którzy lubią kreatywne zabawy postanowiłam zabrać w jednym miejscu ponad..... pomysłów na prace plastyczne. Proste w wykonaniu, nie potrzebują dużych nakładów materiałów ani czasu. Mamy nadzieje, że spodoba Wam się takie zestawienie :-)  

Niezbędnik każdego chłopaka oraz Niezbędnik akażdej dziewczyny. Jak ogarnąć dojrzewanie - Wydawnictwo Debit

Dziś chciałam Wam przybliżyć dwie bardzo wartościowe książki, które w bardzo prosty, przystępny a przy tym subtelny sposób opisują zmiany jakie powstają w ciele dojrzewającego nastolatka. Dwa niezbędniki, jeden skierowany do chłopców, drugi do dziewczynek, to książki, które powinny trafić w ręce każdego nastolatka. Publikacje ukazały się na rynku nakładem Wydawnictwa Debit .

Uciekający pieprz - "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami"

Kolejny wakacyjny piątek i kolejny eksperyment w ramach inicjatywy "Wakacyjne PIĄTKI z eksperymentami ", której pomysłodawczynią jest  Karolowamama .  Do wykonania naszego eksperymentu - uciekający pieprz - potrzebujemy: - miski/głębokiego talerza, -  pieprzu, - płynu do naczyń, - małego pojemnika, - wody.